Autor: Bartek Nagorny (baribal_at_kk.kalisz.pl)
Data: Mon 27 Oct 1997 - 13:22:04 MET
On Sun, 26 Oct 1997 11:01:39 +0100, "Radosław Sokół"
<rsokol_at_iname.com> wrote:
>Jacek M. Robak wrote:
>>
>> Nie wiem tylko dlaczego typowo polskie???
>> Skad ta dziecinnie naiwna wiara, ze za granica ludzie sa lepsi.
>
>Może nie są lepsi. Ale z tego, co widać na tej grupie,
>ponad 60% ludzi podkręca swoje procesory. Przecież żaden
>używany procesor nie będzie w ciągu najbliższych 5 lat
>pewny!
>
Bez zartow. W obecnej chwili procesory wymienia sie jak rekawiczki /co
rok/ albo i duzo czesciej - w moim wypadku/, a Ty o 5 latach... Jaki
jest teraz odsetek ludzi kupujacych moje stare, piecioletnie 386 dx33
??? 0.2%
BTW ja nie jestem oredownikiem podkrecania. Moj procek (ip200mmx)
chodzi na normalnych ustawieniach, ALE jesli tylko zauwaze jakies
spowolnienia podkrece do 3x75 czy 3x83 - tyle probowalem i jest
stabilnie, jak to nie pomoze sprobuje 3.5x83 - do upadlego. Dlaczego
malym kosztem /a wlasciwie tylko lekko zwiekszonym poborem napiecia
przez podkrecony procek/ nie mam sobie zwiekszyc szybkosci komputera ?
A co do tych 60% podkrecajacych Polakow... Poczytaj
COMP.SYS.IBM.PC.HARDWARE.CHIPS - 80% postow dotyczy wlasnie
podkrecania - nie tylko my lubimy ten sport... ;)
e-mail: baribal_at_kk.kalisz.pl
fido: 2:482/42.14
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:13 MET DST