Autor: Andrzej Popowski (popej_at_friko.onet.pl)
Data: Sat 18 Oct 1997 - 13:24:38 MET DST
Tue, 14 Oct 1997 17:11:56 +0200, Maciej Bartkowiak
<mbartkow_at_et.put.poznan.pl> piszesz:
>No wlasnie. Karta nazywa sie Tango PCI i bazuje na chipie Ensoniq. A co
W pobliskiej hurtowni pojawily sie 3 odmiany tej karty, Tango PCI,
nieco tansze i zupelnie identyczne Audican Ensoniq PCI oraz jeszcze
jedna pod nazwa Trumph Ensoniq PCI. Wszystkie zawieraja uklad Ensoniq
AudioPCI, scalak miksera i stabilizator +5V. Tango i Audican maja
wzmacniacz scalony TDA 1517, przy czym mozna go odlaczyc przy pomocy
zworek. Trumph ma tylko wyjscie liniowe na LM324, mozna sie spodziewac
mniejszych szumow, w tej karcie jest jeszcze drugi stabilizator -5V
(nie odczytalem oznaczenia, ale tak sie domyslam). Zadnego ROMa na
karcie nie ma (i slusznie).
Wszystkie karty maja oprogramowanie na identycznie zapakowanym CD.
Mialem przez chwile wersje Audican. Na CD sa drivery do DOS, Win 3.1,
95, NT oraz troche dokumentacji. Razem z driverami przychodza 2
zestawy dzwiekow 2MB i 4MB w standardzie GM. Dokumentacja wspomina tez
o MT32, ale nie probowalem tego znalezc.
Drivery gladko sie instaluja pod NT i 95. Pod 95 dodatkowo mozna
zalaczyc funkcje emulacji SB w oknie DOSowym. Karta posiada
rozbudowany mikser, chyba ze 7 wejsc, regulowany osobno poziom i
balans na wejsciach oraz wyjsciu. Program miksera zalacza efekty, dla
wave mozna dodac przestrzennosc (spatialize off, on, wide), dla midi
tez przestrzennosc oraz poglos i chorus (off, on, full). Nie
sprawdzilem, czy te efekty dzialaja w kanalach midi, czy tylko na
wyjsciu sygnalu z syntezatora. W dokumentacji jest wspomniane o
mozliwosci dolaczenia dalszych efektow, co sugeruje, ze efektami
zajmuje sie CPU.
Trudno mi ocenic jakosc probek, bo nie mam w tym wzgledzie
doswiadczenia. Porownywalem Ensoniq 4MB z SB32+zestaw 2MB. Dzwiek
AudioPCI byl potezniejszy, bardziej podbudowany niskimi tonami,
natomiast SB brzmial przyjemniej, bardziej przestrzennie.
Obciazenie procesora podczas odtwarzania nie bylo duze. Dla NT+P233MMX
ok 5-10%, dla W95 + P133 ok 10-20%.
Nie udalo mi nic nagrac na dysk, ale nie mialem zadnych sensownych
programow pod reka.
Karta dziala przy taktowaniu PCI 33MHz, 37.5MHz natomiast przy 41.5MHz
komputer sie zawiesza.
Ogolny wniosek jest pozytywny. Wydaje mi sie, ze jezeli Ensoniq
udostepni narzedzia do programowania karty i tworzenia wlasnych
dzwiekow, to taka tania karta moze stac sie rownie popularna jak
Gravis pod DOSem.
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:28:08 MET DST