Re: komputer dla szamanow

Autor: PiotrG (ppiotrg_at_polbox.com)
Data: Wed 15 Oct 1997 - 01:41:51 MET DST


Maciej Wyczawski <maciekw_at_dumb.iinf.polsl.gliwice.pl> napisał(a) w
artykule <01bcd8cb$87bcf680$LocalHost_at_mw>...
> Witam
>
> chester <chester_at_kki.net.pl> napisał(a) w artykule
> <34433BD1.75D3E5E7_at_kki.net.pl>...
> > Tomasz Kłoczko wrote:
> >
> > > Nie wiem czy wiesz ale typowy/dowolny komputer nie jest do tego
> żeby
> > > się sam
> > > konfigurował na wszelkie sposoby. To od czasu do czasu musi
jeszcze
> > > np. coś
> > > policzyć czy przechować jakieś dane.
>
> Zgadza się. Ja właśnie zmierzam do tego (może niezbyt jasno to
ująłem),
> że typowy/dowolny komputer w pierwszym rzędzie powinien coś liczyć,
> przechowywać, a od czasu w razie takiej potrzeby (wymiana - dodanie
> nowego komponenta) powinien sam się konfigurować.
> Nie wiem jak inni ale ja znam wielu takich, którzy mając peceta nie
> robią na nim nic - zmieniają tylko różne ustawienia, sprawdzają to
> programami testującymi, porównują z innymi i ... zaczynają od
> początku.
>
> > > To jest tak jak gadanie, że system operacyjny A jest lepszy od
> systemu
> > > B bo
> > > się szybciej instaluje.
> > >
> > > kloczek
>
> Jeżeli po zakończeniu instalacji działają tak samo to faktycznie
system
> A jest lepszy.
>

Jest b. proste rozwiązanie: sprzedaj PC, kup APPLE!
BTW: Ja mam PC i bardzo sobie chwalę to, że mogę w nim pogrzebać, od
czasu do czasu przestawić jakąś zworkę albo pobawić się z SETUPem. Jest
to doskonały trening praktyczny po przeczytaniu 1543678 książki. Ale
jeśli ktoś nie chce (lub nie umie ;-))) czytać...
                                                        PiotrG



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:27:28 MET DST