Autor: Mariusz Fras (maf_at_i17linuxb.ists.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 13 Oct 1997 - 15:15:37 MET DST
Adam Borowski <ab171958_at_students.mimuw.edu.pl> wrote:
: Ludzie! Nie uzywac OS/2 Boot Manager - zajmuje ponad 1MB. Tworzy sobie
: wlasna partycje tylko na swoj kod, a kazdy sensowny BootManager ma 400-450
: bajtow (siedzi w tablicy partycji).
Docenilbys OS/2 Boot Managera gdybys mial kilka(nascie) komputerow z
roznymi systemami operacyjnymi na kazdym, i od czasu do czasu z przy-
wleczonymi wirusami, grzebaniem po dysku itp.
: 3. lub najlepsza metoda - najpierw instalujesz jeden z tych systemow,
: usuwasz czymkolwiek (nawet FDISKiem) druga partycje, DISKEDITem zaznaczasz
: pierwsza jako partycje CP/Mu ;-) , zakladasz FDISKiem primary DOS
: partition (tak sie nazywa tez partycja WinSlows'95) i teraz instalujesz
: drugi system. Na koniec DISKEDITem zmieniasz partycje CP/Mu na MS-DOS.
To samo mozna zrobic fdiskiem z OS/2 (potrzebne tylko 2 dyskietki) tylko
prosciej - bez zadnego kasowania itp. : raz jedna partycje oznaczasz jako
C: i instalujesz a drugi raz druga.
: programik
: zmieniajacy active partition (dwie strony w Pascalu ;-) , jak ktos by
: chcial, moge podeslac)
U siebie w domu mozna faktycznie i taka wybrac opcje.
Sam nad czyms takim myslalem. Moglbys mi podeslac ten programik zebym nie
musial grzebac w opisach tablic partycji .
maf
e-mail: maf_at_ists.pwr.wroc.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:27:03 MET DST