Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_bptnet.pl)
Data: Mon 13 Oct 1997 - 00:11:29 MET DST
chester <chester_at_kki.net.pl> wrote:
>Zbyszek Czapnik wrote:
>
>> 4. Driverów do NT trzeba szukać u Microsofta bo HP o nich zapomniał.
>
>Nie prawda !
>
>1. Windows NT w wersji 4.0 posiada wbudowany sterownik HP LaserJet 5L -
>działa.
>2. Drukarkę LaserJet 6L instaluje się na sterowniku 5L. Informacja ta
>dostarczana
>jest z KAŻDĄ NOWĄ drukarką LaserJet 6L. Sprawdziłem u siebie - DZIAŁAJĄ
>be zarzutu - również w sieci.
Przepraszam, nie śledziłem tego wątku. Jak to wygląda z G95 OSR2, tzn.
czy drivery dostarczane z 6L są dobre, czy lepiej używać tych od 5L ?
Właśnie dostałem zestaw: IBM PC-300 z G95 OSR2 i HP6L. To pierwsza
6L, z jaką mam do czynienia. Drivery zainstalowałem z dyskietek,
znajdujących się w opakowaniu z drukarką. Dzieją się cuda, tzn. próba
wydruku czegokolwiek powoduje, zależnie od tego, czy drukuje się z sesji
DOS, czy spod M$Office: albo od razu zawis komputera ( nawet NUM-LOCK i
CAPS-LOCK przestają działać), albo najpierw jakieś GPF-y a potem dopiero
zawis.
Walczyłem z tym w piątek późnym wieczorem, ale dałem spokój,
były pilniejsze rzeczy do zrobienia. Co o tym sądzicie, czy
ktoś z Was miał takie cuda z 6L pod G95 OSR2 ?
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi - chcę wezwać do tego
badziewia serwis gwarancyjny, ale nie jestem pewien, czy to
uszkodzony sprzęt czy jakieś głupie drivery, czy może jakiś
wirus (sprzęt po drodze od dostawcy przeszedł przez moją Centralę,
króra instalowała na nim trochę oprogramowania).
OSciski,
Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_bptnet.pl gregboda_at_free.polbox.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:26:59 MET DST