Autor: Andrzej Bednarczyk (andrzej.bednarczyk_at_polkomtel.com.pl)
Data: Thu 09 Oct 1997 - 06:49:58 MET DST
> ----------
> From:
> joshua2_at_ciapek.uci.agh.edu.pl[SMTP:joshua2_at_ciapek.uci.agh.edu.pl]
> Sent: oeroda, 08 paYdziernika, 1997 13:48
> To: Multiple recipients of list
> Subject: Re: płacenie przez Internet kartš VISA
>
> A ja po prostu nie moge zrozumiec, w jaki sposób moze funkcjonowac
> obrót
> takimi kwotami przy tak lichym "zabezpieczeniu", jakim jest 16-cyfrowy
> jawny
> numer karty...
> W koncu, jesli zobacze czyjs numer, to moge sobie do woli pozamawiac
> przez
> siec róznych produktów... Jesli jestem kelnerem, to moge kazdemu
> klientowi
> zwiekszac zaplate bez jego wiedzy... Po prostu czegos tutaj nie
> rozumiem...
>
Nie bardzo mozesz doliczac kazdemu klientowi. Po pierwsze podstawa jest
podpis klienta - musial bys go falszowac. Po drugie wlasciciel kazdej
karty po pierwszym takim przekrecie zglasza to np. do Polcardu i maja na
oku restauracje z której przychodza te rachunki. Wiekszosc restauracji
ma tzw. POS'y które na biezaco autoryzuja karte - wiec przy pierwszej
takiej próbie bys wpadl.
Tak samo przez siec - zauwaz przy zamówieniu dostajesz potwierdzenie
mailem (zazwyczaj - czasami dzwonia) - jezeli sie cos nie zgadza np.
adres email, to zamówienie nie jest realizowane.
> _________________
> An_at_y
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:26:37 MET DST