Re: 0-800...

Autor: Marek L. Kozak (mkozak_at_friko.onet.pl)
Data: Sat 04 Oct 1997 - 15:02:53 MET DST


Jacek Osiecki <joshua2_at_linux.uci.agh.edu.pl> napisał(a)
[...]
> Tak czytam ten wątek i zastanawiam się, skąd tacy naiwniacy się biorą...
> Pomyślcie tylko, kto i po co by chciał płacić za czyjeś łażenie po
> Internecie... Jeśli nawet na tej grupie by się pojawił zestaw
numer+hasło,
> to przypuszczalnie dzień-dwa dni później zmieniłoby się hasło albo wręcz
> numer...
A jednak wiem o takim (przynajmniej jednym) przypadku, gdzie numer jest na
0-800. Tyle że ... w Stanach -). Niemniej jednak jeśli tę listę czytają
jacyś sensowni providerzy to może "pójdą po rozum do głowy" i udostępnią
jakieś 0-800. Pomyślcie sami: kto komu odbiera teraz chleb ? Oczywiście
TPSA providerom. Jest mnóstwo serwerów z darmowymi kontami Jest też darmowy
(166 zł w moim przypadku) dostęp do Inetu. Tyle że wszystko to lipa: konta
się sypią, tpsa (przynajmniej w Warszawie) ciągle zajęte, a jak się
połączysz to cię wywali albo zgłosi się jakiś modem z dziwną "melodyjką". I
to jest ten darmowy dostęp. Ok ... i teraz jest provider z 0-800. Nie
założycie sobie u niego konta ? Już dzisiaj jest wielu takich, którzy
udostępniają konta za 15 PLN miesięcznie. Podobno Polbox ma ponad 50 tys.
kont na free. Gdyby tak ci wszyscy z Polboxa się przenieśli ... 50000 * 15
PLN na miesiąc. Myślę że warto się nad tym zastanowić.

-- 
Pozdrawiam
Marek L. Kozak
marko_at_mega.com.pl;mkozak_at_priv.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:26:04 MET DST