Re: Zamiana formatu z .wav na .ra

Autor: Sylwek Orlik (sylor_at_polbox.com)
Data: Mon 22 Sep 1997 - 19:41:47 MET DST


Klaudiusz Kulik <kulikk_at_zeus.polsl.gliwice.pl> napisał(a) w artykule
>
> Gdzie napisałem, że jest ?

Sorry. Nie napisałeś.

> To niczego nie zmienia. Sprzedawano także i 14 bitowe i było dobrze.
> :-)

Nie sądzę. Te z 16 bit i bez oversamplingu były wystarczająco kiepskie :-)

> Daje to redukcję szumów tylko w przypadku odtwarzaczy opartych na
> przetwornikach wielobitowych.

Doliczanie dodatkowych bitów do PCM-a daje redukcję szumów
w każdym przypadku.
Dwa "martwe" bity wogóle nie daja redukcji szumów.

> Zgadza się. Trzeba je jednak jakoś na te płyty przenieść.

No i się przenosi :-)

> Jasne, tylko co z tego, jeśli na płycie w dalszym ciągu jest 44.1/16 ?
> Próbkowanie nagrania może się odbywać i z częstotliwością 96k, 192k
> itp, ale na płycie zawsze zostaje to samo. Osobiście i tak jestem
> zwolennikiem płyty analogowej.

Jest 44.1/16, ale z oversamplingiem, lub inną bardziej zaawansowaną
techniką, jest lepiej niż bez.

> Rzeczywiście, ale czy tak wielu jest miłośników muzyki klasycznej ?

Orkiestra symfoniczna to nie tylko klasyka, nawet wprost przeciwnie.
Spora część współczesnej muzyki np. filmowej realizowana jest przy
użyciu tejże orkiestry. Poza tym jest jeszcze jazz, ... :-)

> Co masz na myśli mówiąc "bezbolesnego" ? DVD ? A co z kartami
> muzycznymi ? Sądzisz, że zmiana standardu, choć wcale nie jest
> konieczna, będzie tak bezbolesna dla użytkowników ?

Prędzej, czy później, każdy zmienia posiadane przez siebie
urządzenia na nowsze, ładniejsze, lepsze, lub dlatego,
że poprzednie się rozpadły. Zresztą i tak karty "muzyczne"
SB, GUS itp. nie nadają sie do słuchania muzyki. Jeżeli
ktoś używa ich do słuchania muzyki to rzeczywiście kompresje
typu RealAudio, czy MP3 mogą być dla niego "przeźroczyste"
brzmieniowo. W świetle tych kart nasze rozważania stają
się zupełnie bezsensowne.

> Mam wrażenie, że z DVD producenci nieco się pospieszyli. Najpierw
> wymyślili płytę dużej pojemności, a teraz kombinują, do czego by tu ją
> wykorzystać. :-)

Przecież wiadomo do czego DVD będzie wykorzystywane.
Oprogramowanie mieszczące się na kilku dyskach CD aż
"prosi się" o DVD. A to, że kombinują to juz zupełnie inna sprawa.
Ja się im nie dziwię :-)

Sylwek Orlik

PS. Co do płyty analogowej to pragnę Cię pionformować,
że to co słychać z tej płyty bardzo poważnie różni się
od tego co wyszło ze studia nagraniowego, a to że miłe
dla ucha ... :-) Do tej pory słucham analogów.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:23:45 MET DST