Re: Eksperyment OS/2 + win95

Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Sun 14 Sep 1997 - 13:42:47 MET DST


"Radosław Sokół" <rsokol_at_iname.com> wrote:
>Grzegorz Szyszlo wrote:
>>
>> marudziles ze ci sie wiesza. ok. tyle ze nic nie wspomiales o fixpak'ach.
>
>Bo nie istalowałem ich. NT bez żadnego SP wieszał mi się mniej, niż
>Warp bez FixPacków.

jako doswiadczony uzytkownik, powinienes wiedziec ze zadnego systemu
nie nalezy uzywac bez poprawek. to oczywiscie nie dotyczy DOS, bo tam
poprawka jest po prostu kolejna wersja dosa :)

>> marudzisz ze nie ma aplikacji. siejesz mitologie
>
>Czemu? Ja nie mówię o braku aplikacji w ogóle, tylko o braku
>popularnych aplikacji, jakimi niestety są np. Microsoft Office
>czy Borland Delphi.

microsoft office ? prosze bardzo:
  pmm mail
  lotus notes

borland delphi ? prosze bardzo:
  visual rexx
  visual age (cos jak visual c)

>> marudzisz ze przy korzystaniu z ntfs ci zdechl. dziwisz sie ?
>> to ms nie trzyma standardu i dla ntfs przyjal ten sam ID ktory jest dla HFPS
>
>Mnie to nie obchodzi. Ja chcę stabilność, a nie chcę wchodzić
>w identyfikatory partycji.

a powinno cie to obchodzic, chocby ze wzgledu na samego NT. skoro NT
cos realizuje niestandardowo, to nie masz pewnosci czy ci to kiedys
nie zdechnie w najmniej nieoczekiwanym momencie.

>> wiec powiedz mi. gdziez sa te wady OS/2 ?
>
>Już o tym pisałem w wielu listach, choćby poprzednich w tym
>wątku, piszę o nich dalej w odpowiedzi na Twoje następne
>listy poniżej.

jak na razie odbilem ping ponga :) (narodowa gra chinczykow)

>> moze wyprobuj, a zobaczysz czym to "pachnie".
>> ale licz sie z tym, ze przy nieszczesliwym zbiegu okolicznosci,
>> mozesz juz nie podniesc tego "prawdziwego systemu" jak go nazwales.
>
>Odłączałem już wielokrotnie CD-ROM od systemu, podłączałem
>różne dodatkowe dyski, i dotychczas nie miałem żadnego
>problemu. To raczej Win95 mi przestawiał literki partycji
>zgodnie z jego własnym widzimisie przy każdej zmianie
>konfiguracji dysków i dlatego z niego zrezygnowałem.

no tak. a mi partition manager z winNT rozwalil wielkosc
partycji Extended. co prawda w srodku niej wszystko bylo OK,
ale niestety sama partycja zostala zmniejszona, przez co obszary
dysku ktore byly zajete, byly raportowane jako wolne. bez sensu.

inny przypadek.
HDD0 Primary C:
HDD1 Primary D:
i tylko tyle. po instalacji na C:, z tylko sobie znanych przyczyn,
NT pozamienial kolejnosc liter tych partycji. oczywiscie uruchomilem
partition managera, i z przerazeniem, w niewiedzy co mnie czeka,
pozamienialem spowrotem litery. oczywiscie bez 3ch rebootow sie nie obylo.

>| Radosław Sokół |

-- 
/===================================\    oOOo      W temperaturze zera
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\   bezwzglednego swiatlo
| Grzegorz Szyszlo   mailto:znik_at_wbc.lublin.pl |   zmienia postac
\==============================================/   alotropowa   (by Znik)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:22:27 MET DST