w95/NT/DOS & OS/2 BootManager

Autor: Andrzej Karpinski (karpio_at_fenix.xyz.lublin.pl)
Data: Sat 13 Sep 1997 - 02:14:53 MET DST


hi!

mam problem, nad ktorym powinienem siem dluzsza chwilke zastanowic i ew.
conieco poprobowac i za ktorymstam razem wyjdzie. wychodzac jednak z
zalozenia, ze pewnie juz ktos to cwiczyl przede mna pozwole sobie spytac
tutaj, na liscie proszac o pomoc by zaoszczedzic pewnie wcale sporo czasu.

jest sobie komputer, w ktorym jest hdd 2GB (ma byc jedna duza partycja FAT
na nim, moze byc primary) i jest HDD 3.1GB, na ktorym maja byc 2-3
partycje, w tym jedna dosc duza. kolejnosc dyskow moze byc dowolna - w tej
chwili jest to nieistotne. problem polega na tym, ze potrzebuje
zainstalowac JEDNOCZESNIE 3 systemy: WinNT 4.0PL, W95 OSR2 oraz starego
poczciwego MS-DOS 6.22. Jednoczesnie posadzic ze soba DOSa i NT zaden
problem - DOSa wwalam na primary, NT na extended i NTowy bootmanager
swietnie sobie z tym radzi. Pozostaje pytanie, jak do takiego ukladu
dokoptowac jeszcze Win95 (zaznaczam, ze nie interesuje mnie 8. Poprzednia
wersja systemu MS-DOS z powodow wiadomych i oczywistych - mala stabilnosc
zeby nie powiedziec cholerna niestabilnosc takiego rozwiazania, ktore w
dodatku jest bardzo nieeleganckie). chcialbym miec wiec zatem 95 na
osobnej partycji zupelnie i najlepiej jakiegos solidnego bootmanagera,
chociazby tego z os/2 (aczkolwiek nieobowiazkowo). co proponujecie z tym
zrobic, aby mozna bylo wybierac w takim ukladzie miedzy jednym z 3ch
systemow, zeby systemy siedzialy na fizycznie roznych partycjach i sobie
wzajemnie nie przeszkadzaly? (uprzedzajac Wasze pytania - jeszcze mi nie
odbilo, to nie moj komputer, ja u siebie nie zainstaluje nigdy G95...
Wystarczy mi DOS, NT i ukochany Linuxik ;> ).

pozdrawiajac czekam z niecierpliwoscia na rzeczowe porady ;)
karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:22:19 MET DST