Autor: Robert Slaski (slaskir_at_ee.pw.edu.pl)
Data: Wed 10 Sep 1997 - 23:22:42 MET DST
milosz danielewski wrote:
>
> Cha, cha, cha ! Chetnie poznam tego co rozroznia te 24 bity od 16 -
> to bzdet - nie ma takich ludzi ! A wlasciwie dlaczego 24 a nie 32 ?
Większa liczba bitów zwiększy nam dynamikę nagrania i zmniejsza szumy
kwantyzacji (16bit - 96dB, 24 bit - 144dB). Próbkowanie 96kHz daje
teoretyczne pasmo przenoszenia 48kHz. Przy ustalaniu standardu płyt CD
przyjęto ze względów oszczędnościowych 16bit/44.1kHz i leży to na
granicy ludzkich możliwości, tzn. niektórzy słyszą więcej, inni mniej.
Pamiętajmy, że pierwsza płyta CD zagrała w latach 70-tych, kiedy to
niektórych z listowiczów jeszcze na świecie nie było; wtedy 650MB danych
na 12cm krążku (a danych surowych na CD jest prawie 2 razy więcej!) było
niewyobrażalną ilością.
Czytałem o eksperymantach (nie pamiętam źródła) w których dość losowej
próbce osób zaprezentowano nagrania (klasyka) zrobione raz w 16/44.1, a
raz w 24/96. Większość uznała, że te drugie brzmią lepiej, aczkolwiek
nie potrafili uzasadnić dlaczego.
Co do MP3, to robiłem parę prób, i uważam, że nagrania z kompresją max.
2-3 razy słuchane przez przypadkowe osoby na przypadkowym sprzęcie są
nie do odróżnienia.
Pozdrawiam,
-- Robert Slaski --------------------------------------------------- mailto:slaskir_at_ee.pw.edu.pl mailto:slaskir_at_polbox.com ------------------------------- end-of-sig --
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:21:57 MET DST