Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_ciapek.uci.agh.edu.pl)
Data: Fri 05 Sep 1997 - 23:57:48 MET DST
Dnia Wed, 3 Sep 1997 23:00:08 -0400, Slawek napisał(a):
>Jacek Osiecki wrote in article ...
>>problemów, G95 się najczęściej wiesza, a NT jest najmniej bezpiecznym
>>systemem sieciowym...
>Moze dlatego ze windows jest na 90% procentach komputerow?
Linux badany jest dużo wnikliwiej i jakoś nie ma z nim takich problemów...
>Wiecej go, na bardzo roznycm psrzecei to i klopotow masa.
Wiesz co, idź spać albo patrz, co piszesz... bo to powyżej to bełkot...
>>>Nie przezyliscie nigdy ery macintosha, nie widzieliscie polowy.
>>Połowy czego?
>Chlopie historia komputerwo w Polsce jest duzo krotsza niz w USA.
>Pewne etapy przeskoczyliscie.
Widać nie były warte zainteresowania... Uczymy się na Waszych błędach...
zobaczymy, jak się przejedziecie na M$ i pójdziemy dalej :)
>>>Byla walka i ms ja wygralo jakoscia produktu.
>>pecetów było coraz więcej ze względu na niską cenę. Gdyby MacOs był na
>>pecety, M$ by nie istniał.
>Byl OS2......
Który był o całe epoki lepszy od G95, ale z powodu złego marketingu/reklamy
stracił pozycję. Bill za wszelką cenę wmawiał ludziom, że to 16-bitowe G95
jest 32-bitowe... i ludzie pomyśleli, że to pewnie jedyny 32-bitowy system.
>>>Jego zdolnoscia adaptacyjna latwoscia obslugi itp.
>>Zdolność adaptacyjna? Gdzie ta cecha w Windoze?
>NT jest platform independent.........
ROTFL! ROTFL! ROTFL!
powercomp:~/.netscape/cache# ls /usr/src/linux/arch/
alpha/ i386/ m68k/ mips/ ppc/ sparc/
Do powyższych dorzuć jeszcze SGI.
NieTe można ruszyć tylko na Alphie i Intelu... dobre sobie! "Platform
independent"... raczej "platfus independent" :>
>A windows nadje sie do bardzo roznych zastowsowan.
Np. do torturowania :)
>>>No i co? Myslisz ze w USA w duzych korporacjach podejmuje
>>> sie decyzje na podstawie reklam?
>>Najwyraźniej tak, skoro firmy te kupują produkty M$...
>Acha juz wiemy skad te sukcesy amerykanskiego przemyslu.
Na pewno nie z G'95... Jeśli zaś twierdzisz, że z tego powodu, to powiedz mi
skąd Stany się stały takie potężne przed rokiem 1995... :)))
>>>>Co masz na myśli pisząc "value"? Wartość? O co Ci chodzi? O cenę?
>>>Value oznacza wartosc ktora otzrymujesz za dane pieniadze.
>>>I tu MS bije wszytskich na leb.
>>Poprawka: I ty wszyscy biją M$ na łeb.
>>Chodzi Ci o wskaźnik jakość/cena? Wiem, że to Ciebie zaboli, ale weź
>>w takim razie pod uwagę Linuxa - wskażnik ten dąży do nieskończoności...
>No ci co? I gdzei ten linux jest stosowany? Jak powazna firma go uzywa?
W internecie, jako serwery... Jako zamiennik dla "bezpiecznych i stabilnych"
NieTych... Stosuje go duża częśc providerów w Polsce...
Pozdrawiam,
-- /---------------------------------------------------------------------------\ | Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)-455787| |joshua_at_student.uci.agh.edu.pl http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2/ | \---------------------------------------------------------------------------/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:21:17 MET DST