Re: sotfware do surrond

Autor: Sylwek Orlik (sylor_at_polbox.com)
Data: Tue 02 Sep 1997 - 23:22:59 MET DST


Marek Sokol <msokol_at_polbox.pl> napisał(a) w artykule
> >
> > Witam.
> > Czy ktoś spotkał się z oprogramowaniem do przerabiania stereo
> > na surround?
>
> takowe NIE ISTNIEJE. Wszelkiego rodzaju surround charakteryzuje sie tym,
> ze masz dodatkowe glosniki. bez nich efekt surround jest efektem stereo
> ...
>
> Poza tym, zeby efekt surround byl, to zrodlo musi dawac sygnal w
> surround. zrodlem moze byc amplifier z prockiem surround odtwarzajacy
> plyte nagrana w surroundzie (sugeruje plyty telarca, np. Now
> Playing...). Podobnie z proLogic'em. Oczywiscie sa rozne sposoby
> kodowania... sedno jest jednak takie: sygnal musi zostac nagrany
> (zakodowany) w ten sposob zeby amp mogl go rozbic na kilka glosnikow
> (przednie+tylne+subik = min. 5 glosnikow).
>
> Moze byc jeszcze soft dodajacy do dzwieku efekty typu reverb i chorus
> (ich rozne rodzaje). ale z dodawaniem w real-time ciezko... ponoc
> potrafi to gus p&p.... ze specjalnym softem nawet awe32 (soft nazywa sie
> AweTube ).
> Ale ciagle nie jest to efekt surround. Poza tym karty takie nie
> posiadaja wyjsc na dodatkowe glosniki ...

A może jemu chodziło o poszerzenie bazy stereo, tylko się źle
wyraził? Jeżeli o to, to jest takie oprogramowanie. W zależności
od koncepcji można używać różnych produktów. Osobiście
używałem dwóch. Jeden z nich to S1z pakietu plugins Waves'a.
Występuje w różnych odmianach w zależności od platformy sprzętowej
i systemowej. Na peceta występuje w formacie Active Movie,
czyli można go używać z WaveLab 1.51 i wyższe,
Sound Forge 4.0a i wyższe, Cakewalk 6.0 i Cubase VST 3.5,
wszystko pod W95 lub NT.
Inne odmiany pecetowe to format Sound Forge (przed Active Movie),
lub dedykowanado karty Digital Audio Labs V8.
Drugi którego używałem to QSound. Występuje mniej więcej w tych
samych odmianach i między innymi również w Active Movie.
Do poprawnego działania obydwu potrzebny jest któryś z wymienonych
programów (może są jeszcze inne), oraz Pentium 166/200.
Osobiście używałem obydwu na Mac'u pod ProTools'em III,
ale na własne oczy widziałem działające wersje demo (brzmiały
tak samo) i wiem, że w sprzedaży znajdują się wersje komercyjne.

Co do pogłosów i chorusów w czasie rzeczywistym to muszę Cię
zmartwić :-). Jeżeli posiadasz Pentium Pro to będą działać jak
najbardziej w czasie rzeczywistym. Przykładem może być TrueVerb
ze wspomnianego przeze mnie pakietu Waves'a, choć są rozwiązania
gorsze za to spokojnie działające na moim K6 200 np. pogłos załączony
do WaveLab'a zajmuje jakieś 15% tego procka (wewnętrzny wskaźnik
programu).

Sylwek Orlik

PS. Żaden z wymienionych przeze mnie produktów nie występuje
na pececie pod system inny niż Win95/NT.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:20:49 MET DST