Re: Komputer z Ameryki

Autor: Andrzej Lewandowski (lewando_at_ibm.net)
Data: Thu 28 Aug 1997 - 13:42:28 MET DST


Lech Szychowski <lech7_at_pse.pl> wrote:

>Kalafiorczyk <ghost_at_simg.com> wrote:

>: Polecam Dell-e wszystkim tym, którzy potrzebują niezawodnego
>: peceta, a potrafią psychicznie wytrzymać nieświadomość tego
>: jakiego koloru będzie nalepka na płycie głównej.

>Oraz świadomość tego, że za mniejszą forsę mogli kupić lepszą maszynę.

>--

Przypomina mi sie jak stalem sie swiezym wlascicielem nowoczesnego
samochodu Syrena model 102. Uczeszczalem wtedy na posiedzenia "Klubu
Syreniarzy" Automobilklubu. Odbywaly sie tam dyskusje pod haslem "no,
moze Syrena ma swoje wady, ale na pewno jest lepsza od BMW".

W kraju gdzie godzina pracy specjalisty of hardware kosztuje firme
$150 co najmniej, tylko idiota by skladal komputery. Albo hobbysta
ktorego czas nie kosztuje nic i ma z tego przyjemnosc. Moze w Polsce
godzina kosztuje taniej, ale tez drogo. Po co firma zajmujaca sie np.
ubezpieczeniami mialaby sie bawic w skladanie komputerow i miec z tego
klopty? Prosciej kupic o dostawcy, z przywiezieniem do domu, gwarancja
i podziekowaniami.

A.L.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:19:10 MET DST