Re: Komputer z Ameryki

Autor: Slawek (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Wed 27 Aug 1997 - 06:27:00 MET DST


Jacek Piskozub wrote in article <34029A9A.FC2BCECD_at_iopan.gda.pl>...>
>Tu jest mowa o sprowadzaniu komputera z Ameryki do Polski. Po co mi support
w
>USA gdy siedzę w Gdańsku.

Nie ma telefonow w Gdansku?
Mysle ze nawet jest gdzies blizej niz w USA.

>Jego wartość dla mnie to $0.00. Wolę gwarancję na
>miejscu (nawet jeśli krótszą) i support polegający na tym, że
zaprzyjaźniona
>firma weźmie część spowrotem jeśli coś nie będzie działało, nie krzywiąc
się
>przy tym ;-)
>
Dlatego kupujesz u Dell a ni tysiaca mniejszych firm skladajacych. Oni sie
nie krzywia.

>Podobnie MS Office: po co mi gdy już mam licencję? Albo gdy go w ogóle ne
chcę,
>lub wolę wersję polską (to pierwsze to ja, dwa następne to kupa znanych mi
ludzi
>- nie wszpominam o czwartej możliwości: "wolę spiracony, i tak mi wszystko
jedno
>czy mam licencję").
>
>> Zgodzisz sie?
>
>Jak widać nie.
>
>> Co do cen komputerow to sa one w Polsce wyzsze generalnie niz w USA.
>
>Komputery "markowe" pewnie tak. Składak jak udowodniłem, niekoniecznie.
Rzecz w
>tym, że ja nie chcę komputera markowego w ogóle, szczególnie gdy jak w
przypadku
>Della nawet nie ponformują mnie:
>a) jak jest w nim płyta główna
>b) jaka karta grafiki
>c) jaki dysk (jest tylko pojemność)
>
>Tych informacji nie ma na stronie Della. To jest niestety kupowanie kota w
>worku.
>
Mozesz zadzwonic, numer gdzies tam na stronach www jest.
>
>--
>Jacek Piskozub
> mailto:piskozub_at_iopan.gda.pl
> http://www.iopan.gda.pl/~piskozub
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:18:59 MET DST