Re: win95, procesor, wiatrak...

Autor: R.Zylla, Lodz-Baluty (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Thu 14 Aug 1997 - 12:42:47 MET DST


At 04:50 08-14-97 +0200, you wrote:
>Tomasz Winiecki napisał:
>

>MSIE etc.) omijam z daleka... Zgadzam się z Tobą co do zasady, ale w tym
wypadku
>to byłby dziwny zbieg okoliczności - żeby akurat 5 minut po wymianie wiatraka
>jakiś soft dostał czkawki.

  Trzeba tu zastosowac stara zasade, ktorej nauczyl nas Bill.
  Trzeba wylaczyc i wlaczyc jeszcze raz, moze sie samo naprawi.

  Ale powaznie to nalezy jeszcze raz wymontowac procesor
  i wiatrak.
  Moze nie ma dobrego kontaktu termicznego
  miedzy radiatorem i procesorem ?
  Moze wlazl jakis paproch
  miedzy te powierzchnie ?
  Moze ktoras nozka procesora sie zle wpasowala ?

>Marek Jedliński UŁ, Instytut Anglistyki, tel/fax (42) 366337
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:18:10 MET DST