Autor: Slawomir Popiel (spopiel_at_sprynet.com)
Data: Tue 29 Jul 1997 - 00:34:17 MET DST
Ruskie i bulgarskie wirusy mamy tez tutaj. Od jakiegos czasu przestaly
podrozowac ststkami morskimi i teraz leca po Internecie! :))
Prawdopodobienstwo infekcji chyba takie same, chyba ze Panowie pakuja do
komputera kazda dyskietke znaleziona na ulicy.
Podalem informacje o McAfee nie poto aby przekonac kogokolwiek, ze jak
amerykanskie to lepsze. Poprostu sadze ze miec informacje nie zaszkodzi, a
odrobina konkurencji moze pomodz producentowi MksVir obnizyc cene lub
zrezygnowac z hologramu. Prawdopodobnie producent MksVir przekonal Panow ze
jest niezastapiony, i teraz Panowie tancza w takt jego muzyki, a tymczasem
McAfee wykrywa nawet hiszpanska france z syberyskim kolnierzem. A ze temat
bolesny swiadczy o tym popularnosc tematu na wielu grupach: popularnosc
rowna tylko tematyce wojen polsko-zydowskich.
-- _____________________________________ Pozdrowienia, Slawomir Popiel New Jersey _____________________________________________________ smph_at_bigfoot.com http://home.sprynet.com/sprynet/spopiel/index.htm Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_ite.waw.pl> wrote in article <33dc605f.9687506_at_news.nask.pl>... > On 25 Jul 1997 19:23:51 GMT, "Slawomir Popiel" <spopiel_at_sprynet.com> > wrote: > > >Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_ite.waw.pl> wrote in article > ><33d8a305.20583088_at_news.nask.pl>... > > >> Zrezygnowano z zabezpieczania programow po kilkaset papierow - sam > >> klucz kosztuje od kilkunastu do kilkudziesieciu! Za drogo, ponadto > >> statystyczny Amerykanin ani nie chce, > > > >komplement? > > Moze tak? Ach ten nasz kochany narodek! > > >> A przy okazji - czy MksVir nadal wykrywa MsAV jako wirusa? > >> > >> Darek > >> > >Nie wiem czy MksVir nadal wykrywa MsAV jako wirusa, nieuzywam obu. McAfee > >to nie Microsoft. McAfee baza danych jest uaktualniana co miesiac i mozna > >sobie sciagnac data file z Internetu. Ale przymusu nie ma. > >Niestety, ale za wiele mi to nierozjasnilo w glowie. Czy nad Wisla macie > >jakies specjalne wirusy? > > Niekiedy tak. Jednym z aktywniejszych zrodel wirusow byla (a moze > jest) taka np. bulgaria, Ruscy tez sroce spod ogona nie wypadli, a i w > kraju obkutych idiotow nie brakuje. Zanim ich tworrczosc dotrze za > ocean to sporo czasu minie, musi wiec ktos na miejscu pilnowac sprawy. > A ze z samego identyfikowania sygnatur wirusow nie wyzyje (zdaje sie > ze wiekszosc jst publikowana za friko) to tworzy na bierzaco swoje > programiki z tych sygnatur kozystajace. Tak wiec jednak programy > antywirusowe zza wody miewaja gorsza aktualnosc wzgledem lokalnuch > wirusow. > > Darek >
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:15:15 MET DST