Re: Caviary to badziewie - obiecane podsumowanie

Autor: Chester E.M. (baza_at_torun.pdi.net)
Data: Sun 20 Jul 1997 - 20:34:50 MET DST


Adam Płaszczyca wrote:
>
> Tomek Stankiewicz <tomsta_at_leda.3lo.lublin.pl> wrote:
> >'>'[duzy tekst na temat dyskow]
>
> >'>'>JaKo
>
> >'>'Calkowicie zgadzam sie z tym, ze dyski WG odstaja od pozostalych. Sam
> >'>'zaliczylem 2 pady Caviarow (1,2GB). Nigdy taka rzecz nie spotkala
> >'>'moich Seagateow, ani Quantumow. Posiadam dwa stare dyski Quantum
> >'>'(120mb i 340mb) i pracuja prawie 5 lat bez zarzutow.
> A ja w firmie mam wyłącznie Caviary i nie zaliczyłem żadnego padu. Jedna
> uwaga - kupuję u sprawdzonego dostawcy. Podejrzewam, że do Polski
> sprowadzono partję Caviarów wyciągniętych ze śmietnika firmy WD...
>
> --
> ___________ (R)
> /_ _______ Adam Plaszczyca (48 12) 493572
> ___/ /_ ___ os. Zloty Wiek 27/7, 31-617 Krakow
> _______/ /_ trzypion_at_micros.com.pl | _555_at_irc.pl
> ___________/ http://www.ip.krakow.pl/~trzypion/

To jesteś stary wyjątkowym fuksiarzem.
Ja na 178 sprzedanych WD-ków miałem:
12 walniętych 2GB
7 - 1,2
5 - 1,6 (seria 21600) widzę, że leżą w serwisie
kilka jedno gigowych, z których centrala jakoś nie chce się wycofać

-- 
"...a ZA tam którąś może jeszcze wcześniej" - inż. Leszek Ciosek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:14:23 MET DST