Re: Caviary to badziewie - obiecane podsumowanie

Autor: Jaroslaw 'Athmagor' Wozniacki (athmagor_at_bachus.1lo.lublin.pl)
Data: Wed 16 Jul 1997 - 19:44:24 MET DST


----------
From: Adam Płaszczyca <trzypion_at_micros.micros.com.pl>
To: Multiple recipients of list <pecet_at_man.lodz.pl>
Subject: Re: Caviary to badziewie - obiecane podsumowanie
Date: 15 lipca 1997 21:04

Tomek Stankiewicz <tomsta_at_leda.3lo.lublin.pl> wrote:
>'>'[duzy tekst na temat dyskow]

>'>'>JaKo

>'>'Calkowicie zgadzam sie z tym, ze dyski WG odstaja od pozostalych. Sam
>'>'zaliczylem 2 pady Caviarow (1,2GB). Nigdy taka rzecz nie spotkala
>'>'moich Seagateow, ani Quantumow. Posiadam dwa stare dyski Quantum
>'>'(120mb i 340mb) i pracuja prawie 5 lat bez zarzutow.
A ja w firmie mam wyłącznie Caviary i nie zaliczyłem żadnego padu. Jedna
uwaga - kupuję u sprawdzonego dostawcy. Podejrzewam, że do Polski
sprowadzono partję Caviarów wyciągniętych ze śmietnika firmy WD...
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Kilkakrotnie pojawialy sie takie pogloski (ze dostaly sie dyski z
upuszczonego kontenera w Anglii, albo inne). Zastanawiam sie, czy taka duza
i powzana firma jak WD pozwolilaby sobie na cos takiego, czy to
wyciagniecie ze smietnika przez kogos, czy tez odsprzedanie wadliwych po
obnizonej cenie. Przeciez dyski moga w koncu trafic do nieswiadomych ludzi,
ktorzy beda narzekac na WD, a nie na sprzedajacych i w efekcie wizerunek
firmy sie popsuje. Co wy na to ?

-- 
    /_  _______      Adam Plaszczyca (48 12) 493572
--
"We very much the same... You and I..." P&M
Athmagor_at_bachus.1lo.lublin.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:57 MET DST