Re: po co MMX?

Autor: Arkadiusz Dabrowski (dobrov_at_friko.onet.pl)
Data: Wed 16 Jul 1997 - 18:57:39 MET DST


On Sun, 13 Jul 1997 02:25:29 +0200, depesz_at_free.polbox.pl (Hubert DePeSz
Lubaczewski) wrote:
>tak ogolnie to sie moze i zgadzam, ale zdecydowanie nie uwierze w to co
>napisales wyzej ( o tych procentach). czemu? bo widzialem jakie dojaranie
>daje mmx przy obrobce grafiki. nie wiem na czym to polega od strony
>sprzetowej, ale fotochlop na mmx na 166mmx byl o dobre 70% szybszy niz
>normalny fotochlop na normalnej 166. aha. ktos kiedys napisal, ze
>aplikacje pisane pod mmx na zwyklym beda chodzily wolniej. tu tez sie nie
>zgadzam. nie ma powodu by tak bylo. co najwyzej element rozruchowy jest
>dluzszy (o jakies 0.0005 sekundy) bo program musi zrobic detekcje czy ma
>mmx'a i jesli nie to laduje stare, dobre, wyprobowane biblioteki do pracy
>na normalnych procach. i po bolu.
>w tej chwili mam zwykle 166. nie zamierzam kupic mmx'a (od razu celuje
>wyzej, moze m2 a moze p2, jeszcze nie wiem, nie widzialem testow m2), ale
>uwazam twierdzenia, ze to nic nie daje za bzdure. oczywiscie jak ktos
>spedza zycie grajac w quake'a to faktycznie to mu nic nie da ... ale dla
>niego tez jest ratunek (monster + glquake :))
>
Nie napisalem, ze to nic nie da. Twierdze tylko, ze daje to smiesznie malo,
jak za cene, ktora kosztuje. I ze moglo by dac znaaaacznie wiecej, gdyby nie
rozne dziwne ograniczenia.
Te 70% to bzdura. Programowanie na MMX, to nie jest porzucenie normalnego
kodu i przejscie na wyzszy poziom. To zwykle programowanie, w ktorym co
kikadziesiat/kilkaset instrukcji jest jakis rozkaz dla MMX'a. I juz z tych
proporcji wynika niemozliwosc takiego przyspieszenia.

Ale chyba wiem, czemu niektore programy tak przyspieszaja. Otoz poprzednie
wersje byly w calosci pisane w C, lub nawet w tak beznadziejnych (pod
wzgledem generowanego kodu) narzedziach jak Visual Basic. Programy te
dodatkowo byly pisane na szybko, by zdarzyc przed konkurencja. Nikt wiec nie
przywiazywal wagi do optymalizacji. Az tu nagle pojawil sie MMX i zadnych
kompilatorow do tegoz. Coz zrobic. Znow aby zdazyc przed konkurencja trzeba
bylo wziac sie za ostre kodowanie - tym razem w assemblerze. I ta metoda
krytyczne funkcje napisane w assemblerze, wykorzystujace MMX staly sie
kilkakrotnie szybsze od swoich poprzedniczek. A jest to niewielka zasluga
MMX'a, a wielka zasluga lepszego kodu.

    +--\ /--\ +--\ +--\ /--\ | | Arkadiusz Dabrowski
    | | | | |--< |--/ | | | | dobrov_at_priv.onet.pl
    +--/ \--/ +--/ | \ \--/ \/ stare konto:
                                     dobrov_at_zeus.polsl.gliwice.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:57 MET DST