Autor: Mariusz Tatka (mariusz_at_tpg.krakow.pl)
Data: Fri 11 Jul 1997 - 19:15:02 MET DST
Czesc.
Przypominam maila, ktory rozpoczal temat bo kolejni dyskutanci brna w maliny az sie slabo robi !!!
On Thursday, July 10, 1997 9:48 AM, ANETA !!! [SMTP:anetapl_at_free.polbox.pl] wrote:
> Mam pytanie, moze mi ktos odpowie, bardzo prosze.
>
> Od dawna uzywam do pisania tekstu programu WRITE w windowsie.
> Moj kolega twierdzi ze WORD jest lepszy, ale przeciez ja
> wszystko moge pisac we WRITE to po co mi WORD?
>
> Czy mam racje?
Aneta wyraznie pisze, ze WRITE Jej WYSTARCZA. To po jakiego grzyba jej wpychac
AmiPro, WordPerfecta, Worda, hulajnoge, Mercedesa i nie wiadomo co jeszcze.
Dla mnie na przyklad od WRITE lepsze sa osiemnastoletnie dziewczyny ;-)
Porownywaczom chcialbym przypomniec trzy drobne szczegoly:
1. Write jest wbudowany w Win95 - czyli nie trzeba go osobno kupowac.
Kazdy z pozostalych edytorow powinno sie kupic za grube pieniadze. Przypomne tylko, ze do
uruchomienia Worda
trzeba kupic tez Windowsy z tymze Writem (no chyba, ze Word pod DOSa ale tego zaden z Kolegow nie
proponowal).
2. Write ma 5120 bajtow a np. Word 8.0 ma 5,317,904 bajty + paredziesiat mega roznego badziewia.
I Word musi miec dla siebie co najmniej 8Mb RAMu.
Zaden kawal o blondynce mnie tak nie ubawil jak Koledzy porownujacy mozliwosci tych dwoch edytorow.
I uparcie dowodzacy, ze jednak Word jest lepszy.
3. Zeby opanowac wszystkie mozliwosci Write potrzeba 5 minut, zeby opanowac 5% z tych wspanialych
mozliwosci Worda potrzeba wielu godzin.
Nie obrazajcie sie na mnie ale miejcie umiar.
Mariusz Tatka
e-mail: mariusz_at_polished.net
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:45 MET DST