Autor: Mariusz Tatka (mariusz_at_tpg.krakow.pl)
Data: Tue 08 Jul 1997 - 14:42:26 MET DST
On Tuesday, July 08, 1997 2:17 PM, Krzysztof Mlynarski
[SMTP:krzysio_at_hydra.mimuw.edu.pl] wrote:
[...]
> Otoz.. ani Linux, ani
> FreeBSD nie sa alternatywa dla W95 i odwrotnie i nie mozna
> proponowac komus np. Linuxa zamiast W95 - obie rzeczy sluza
> do zupelnie innych zadan (mimo tego, ze niektorzy z uporem
> godnym lepszej sprawy usiluja udowodnic sobie i innym, ze jest
> inaczej).
Wreszcie cos naprawde madrego. Prawda kapie z twych ust jako miod
Krzysiu. Ludzie mysla, ze jak pod roznymi systemami mozna odpalic
edytor, arkusz kalkulacyjny, newsy i e-maili to to jest to samo.
> Co do Win95. Z mojej praktyki wynika, ze Win95 jest bardzo wrazliwe
> na sprzet.
Dokladnie tak. Zreszta wersja OSR2 byla robiona z mysla o komputerach
nowoczesnych technologicznie. Jest to glowny powod, dla ktorego jest
sprzedawana wylacznie z nowymi kompami. Po prostu jest za duze
ryzyko, ze starymi plytami cos bedzie nie tak. A u nas ta wersja jest
traktowana jako lepsza bo nowsza. Ona oczywiscie jest lepsza ale i
sprzet musi byc lepszy. Od siebie moge dodac, ze w domu mam
Win95(release-kupiony jakby sie ktos pytal) i nie zdazyl mi sie
niekontrolowany zwis (czyli taki, zeby sie jakos shut down nie dalo
zrobic). A na tym komputerze dziala moj syn (gierki) i zona . I nie
mam zadnej pewnosci czy jak mnie nie ma to robia shut down. Bo jak
jestem to bije po lapach.
Ale wiem, ze sprzet jest OK, drivery, service packi na biezaco.
[tu tez byl sam miod od Krzysia]
Pozdrawiam
Mariusz Tatka
e-mail: mariusz_at_polished.net
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:26 MET DST