Nie kupujcie Caviarow! Caviary to badziewie!

Autor: Janusz Kolodziej (stkolodz_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Sun 06 Jul 1997 - 11:54:20 MET DST


Ponizszy artykul jest kontynuacja dyskusji ktora mozna znalezc
pod haslem 'Quantum to badziewie"

On 29 Jun 1997 21:57:12 +0200, KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl (Andrzej
Karpinski) wrote:

>>Karpio juz nabawil sie fiksacji na punkcie WD. A ja kupowalem i dyski WD
>>i ich karty graficzne i inne podzespoly i uwazam ze to wszystko bylo/jest
>>do d*y w porownaniu z produktami innych czolowych firm.
>
>Przepraszam. Istotnie jestem nienormalny. W dodatku jak slusznie
>zauwazyles nie znam sie na niczym, w szczegolnosci na sprzecie, czemu
>dalem wyraz chcoiazby tutaj na liscie. Cale szczescie, ze mozna tu spotkac
>ludzi, ktorzy NAPRAWDE sie na tym znaja, ot chociazby takich jak Ty...
>Dzieki ze podsumowales to w skrocie:
(...) itp. itd.

Caly ten list to ironia w stylu Dopiero_Co_Wyksztalconego_Jasia.
O.K. Karpio, masz wieksze doswiadczenie ze sprzetem.
Ale ja nie jestem Dupkiem_Z_Malego _Sklepiku_Z_PCtami
za jakiego mnie chyba uwazasz. Skladam komputery zeby sobie dorobic.
I skladam je obecnie z: plyt ASUS i TYAN, kart Matrox i STB, dyskow IBM i
Quantum CD Toshiba i Teac, a monitorow sam nie kupuje bo nie lubie, ale
polecam ludziom NOKIE. Jak widac nie obsluguje tych ktorym zalezy na
niskiej cenie.
Ale w ciagu ostatnich 5 lat pracowalem w szkole, na uczelni, w biurach 2
firm, prowadzilem kursy komputerowe etc. Mialem do czynienia z kilkuset
komputerami Optimusa, JTT, KIM, Vobis, Progress i innych firm oraz
'skladakami'. Mam tez znajomych w kilku firmach i innych znajomych
skladajacych PC-ty i tak dalej.

I powiedz mi kochany, jak to jest ze:
dyski WD trzeba kupowac w taki sposob:
1. Trzeba wiedziec ktory dystrybutor ma 'dobre' dyski
2. Trzeba wiedziec jakiej pojemnosci dyski sa 'dobre'
3. Trzeba wiedziec jaka seria jest 'dobra'
i wtedy czlowiek jest zadowolony.
Ale gdzie sie ma tego wszystkiego dowiedziec?
A moze musi jechac po Caviara do Ciebie wlasnie?

a inne dyski kupuje sie tak:
1. idzie sie na gielde albo do sklepu i kupuje sie dysk.
i czlowiek jest zadowolony.

Jezeli uwazasz ze nie mam racji to statystyka:
- Przez 7 lat kupowalem dla siebie, swoich klientow i do firm dyski:
  dawniej Maxtor (Optimus, gielda), Seagate (JTT i inne firmy, gielda),
Fujitsu (Doctor Q, gielda), Quantum (gielda), IBM (gielda), WD Caviar
(rozne firmy - wykaz na zyczenie, gielda).

I co?

Przez 3 lata kupowania Maxtorow padl mi 1.
Ze starych Seagate'ow (ponizej 1 GB) nie padl zaden - do tej pory.
Nowych juz nie kupuje. Kupowalem w JTT i na gieldzie oryginalne
'Made in Ireland', nie ze wschodu, i nie bylem zadowolony.
Fujitsu nie padl zaden. Quantum nie padl zaden. Jeden mial wade fabryczna
od nowosci. IBM nie padl zaden, ale kupuje od niedawna.
A Caviary? To jest po prostu rosyjska ruletka.
Ale taka z 5 nabojami w bebenku.

I zanim zaczniesz znowu wypisywac pierdoly, co mi powiewa,
to prosze Cie o dwie rzeczy:
a/ Zastanow sie czy jest sens bronic firmy ktora:
1. Wypuszcza i to ostatnio dosc czesto cale partie wadliwych produktow;
2. Pozwala na oficjalna sprzedaz swoich niepelnosprawnych produktow
   (Wzorem powinno byc to co robi/robilo?/ Fujitsu - wycofywali takie
partie i publikowali pelny wykaz numerow seryjnych swoich podzespolow ktore
mialy/mogly miec wady fabryczne. Zeby byli kryci gdyby ktos probowal je
sprzedawac.)
3. Podaje w zestawieniach zawyzone parametry swoich produktow. Nie zdarzylo
mi sie zeby Quantum czy Fujitsu odbiegalo od podanej normy o wiecej niz
kilka %. A Caviary? Znowu uslyszymy: bo trzeba kupic taki a taki dysk
takiej a takiej serii?

b/ Zastanow sie co napiszesz. Np: 'Dobre' Caviary mozna kupic u
nastepujacych dystrybutorow: (...). A Caviary kupowane u innych to odrzuty.
To nie bedzie zaden argument. Skad sie biora te setki padajacych Caviarow.
Kukulka je podrzuca? Ktos je podrabia w Chinach? Nie - zrobila je ktoras z
fabryk koncernu WD. I tu znajdujemy odpowiedz na pytanie: dlaczego Caviary
sa drozsze od analogicznych dyskow innych firm. Bo kontrola jakosci wywala
np. 20% calej produkcji i musza sobie to odbic. A odrzuty sprzedaja kazdemu
chetnemu za 1/2 ceny. Dlatego gielda jest nimi zarzucona. I tu mamy kolejny
problem: czy taki producent jest wiarygodny?

To ze TY sprzedajesz Caviary przemawia niestety na Twoja niekorzysc.
Bo MOJE informacje pochodza w okolo 75% od uzytkownikow koncowych.

A teraz zagramy va banque:

LUDZIE!!!!

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Kupujcie dyski Quantum, IBM, Fujitsu. Recze za te firmy.
Jak kupicie Caviara to miejcie pretensje do siebie.
Swoje opinie mozecie przesylac na adres:

stkolodz_at_cyf-kr.edu.pl

Po odpowiedniej liczbie inwektyw pod moim adresem
zobowiazuje sie odszczekac i wycofac i uznac za pierdoly
wszystko co do tej pory na temat podzespolow napisalem.

JaKo

z harcerskim pozdrowieniem - Czuwaj!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:13 MET DST