Re: He, he

Autor: Jakub Bryl (jbryl_at_polbox.com)
Data: Sat 05 Jul 1997 - 18:11:56 MET DST


Tomasz Tomaszewski <tomntom_at_friko.onet.pl> wrote in article
<199707041710.TAA26889_at_friko.onet.pl>...
> Widzialem podawane przez listowiczow przyklady na glupote sprzedawcow
> z Vobisu. Mam tez dwa przyklady, ale z innej firmy, ktorej nazwe
> przemilcze (ma cos wspolnego z dobra robota, a oni mnie tam znaja).
> Przyklad nr.1 : Klient kupuje komputer z CD-ROMem i karta muzyczna.
[ciach]

A ja kupilem Pentium 133 w firmie ktora ma bardzo dobra opinie w mojej
miescinie (Mielec). Oczywiscie sprzedawca: pod zadnym pozorem nir rozkrecaj
obudowy bo popsujesz. Kilka tygodni pozniej podlaczalem drugi twardziel
wiec rozkrecilem (po co mi ta mala nalepka "gwarancja - nie zrywac" :-)))
Okazalo sie ze moj P133 caly czas chodzil bez wentylatorka na procesorze.
Owszem, byl ale nie podlaczony do plyty glownej. Nie wiem czy moglem
"spalic" procesor, ale na pewno brak wiatraczka tlumaczy zbyt czeste
wieszanie sie sprzetu po 5-6 godzinach :-)

___ e-mailed by __________________________________________
                                     Jakub Bryl
______________ mail to: jbryl_at_polbox.com ___________________



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:11 MET DST