Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Sat 21 Jun 1997 - 17:45:19 MET DST
At 13:17 97-06-21 +0200, you wrote:
>VTAM!
>
>Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL <zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl> napisal(a):
>[...]
>: Wszystkim polecam ustawianie kabelkiem malego FDD jako B:
>: Odpada mozliwosc bootowania z wirusem nawet w starych plytach.
>: Mnie studenci czesto wmawiaja, ze sobie w pracowni zarazili
>: wirusem bootsektorowym.
>
>Mogli mieć rację. Istnieje duż grupa wirusów, które potrafią infekować
>zarówno pliki jak i boot-sectory. Czyli: ktoś odpala zainfekowany program
>z dyskietki, wyjmuje ją i wychodzi. Wirus czai się w pamięci. Przychodzi
>inny koleś, wkłada dyskietkę i... mniam, mniam... :)
Mogli ale nie mieli. Spirit.A i Gen.B oraz kilka innych, ktore
sie zdazaja nie maja tych wlasciwosci. Pozatym w regulaminie
pracowni jest wyraznie napisane, ze gry sa zabronione. Nie musza
tez przynosic wlasnych programow bo te, ktore sa im potrzebne do
pracy sa w sieci.
A co do czajenia sie w pamieci to raczej dziala tak, ze jeden student
zostawia w pamieci rezydenta podgladajacego logowanie i zapisuje
sobie hasla do pliku na lokalnym dysku C: albo do pliku sieciowego
ktory udostepnia wszystkim do zapisu. Mam oko na takich cwaniaczkow.
>Cezar
-- Romek -_-_-_-_-_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _-_-_-_-_- ----- PeCetologia jest nauką eksperymentalną ! ----- """"""" a wszystkiemu WINne są komputery """""""
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:10:51 MET DST