Re: Re: U piony Pecet???

Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Tue 17 Jun 1997 - 13:35:15 MET DST


Grzegorz Szyszlo <znik_at_avalon.wbc.lublin.pl> writes:

> Krzysztof Halasa <khc_at_intrepid.pm.waw.pl> wrote:
>
> >Hmm... Ale dyski to wylacza nie zaden APM, tylko wylaczaja sie same, gdy
> >uplynie odpowiedni czas od ostatniej operacji, albo gdy dostana odpowiednie
> >polecenie. Podobnie z monitorem - wylacza go karta graficzna, przez zdjecie
> >synchronizacji.
>
> Jak myslisz ? co dyskom wysyla komunikat zatrzymania ?

Cokolwiek, dowolny program. Np. pod Linux'em hdparm, a pod DOSem taki
malenki programik, ktory sam napisalem.

> co karcie
> wysyla komunikat by przestala synchronizowac by monitor zgasl ?

Xserver, albo pod [win]DOSem sterownik karty graficznej.

> to tez. tyle ze w takiej sytuacji przetwornica jest w stanie jalowym,
> a to dla niej jest stan niekorzystny. zasilacze impulsowe musza byc
> zawsze pod obciazeniem.

Bez przesady. Nie jest w stanie jalowym, bo wciaz prad jest pobierany
- tyle ze znacznie mniejszy. Ale wystarczajacy, by sie zasilacz
nie zamierzal wylaczac.

> i co z tego, skoro te wszystkie operacje sa inicjowane wlasnie przez APM ?
> tzn. i usypianie, i budzenie.

Bardziej przez programy, do ktorych moze zaliczac sie takze BIOS.

Tylko jaki ma to zwiazek z faktem, ze dana plyta posiada APM?

Bo owszem, plyta posiada APM, w sensie hardware. Tylko ze moim zdaniem
nie ma on wielkiego wykorzystania.

-- 
Krzysztof Halasa
Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:58 MET DST