Re: Jak sie polaczyc (500m)?

Autor: Łukasz Staszczak (boiler_at_ciapek.uci.agh.edu.pl)
Data: Tue 17 Jun 1997 - 14:07:10 MET DST


Grzegorz Szyszlo wrote:
>
> Łukasz Staszczak <boiler_at_rexio.uci.agh.edu.pl> wrote:
>
> >Najbardziej nasuwa mi się rozwiązanie 10Base5 czyli "gruby Ethernet".
> >Ma zasięg właśnie 500 metrów i jest oparty na kablu koncentrycznym,
> >tylko grubszym niż zwykle spotykany w Ethernecie. Więcej szczegułów Ci
> >nie udzielę bo nigdy nie budowałem takiej sieci. Koszty : kabel (nie
> >wiem w jakiej cenie) i dwie karty sieciowe (też nie wiem :( )
>
> >Pozdrawiam
> >Łukasz
>
> gruby ethernet ? nie dosc ze jest trudno isiagalny, kosztuje
> jakies kosmiczne pieniadze, to jeszcze z osprzetem sa problemy,
> bo ten osprzet tez jest trudny do zdobycia. na takie odleglosci
> nikt sie nie bawi w jakies ethernety, lecz w swiatlowod. ale to
> nie na kieszen szarego zjadacza. Do rzeczy:
>
> Mozna kupic koncentrator BNC, za ok 500zl. Maksymalna
> dlugosc kabla ethernet w/g. norm to max 200metrow (180 costam).
> tak wiec potrzebne sa dwa takie urzadzonka. daje to
> 180*3=540 metrow. takie cos mozna przedluzyc juz tylko
> o jeden segment wiecej, czyli daje to max. 720 metrow, i wiecej
> ani centymetra bo zdechnie.
>
> pozostaje jeszcze kwestia do kogo podpiac zasilanie tych urzadzonek
> (takie male pudeleczka wielkosci zeszytu, grubosci 5cm.
>
> na taka odleglosc to niestety bedzie kosztowalo, tak ze jak juz
> ktos ma sie w to babrac, to lepiej poszukac wieksza ilosc chetnych.
>
Oczywiście masz rację ale myślę że największy problem to umieszcenie
tych urządzeń po drodze. Ja bym to trochę uprościł. Sa karty sieciowe
które chodzą po Ethernecie na 300m,
więc wystarczy jeden koncentrator. Myślę że to jest już coś. Oczywiście
najlepszym rozwiązaniem jest światłowód.

Pozdrawiam
Łukasz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:52 MET DST