Re: INTERNET przez TV Kablowa

Autor: A_Zet (adek_at_polbox.com)
Data: Wed 11 Jun 1997 - 07:19:57 MET DST


On 11 Jun 1997 04:14:20 +0200, Grego_at_RMnet.it (Gregorio Kus) wrote:

>On Tue, 10 Jun 1997 22:43:38 +0200 (CEST), A_Zet wrote:
>
>>On 10 Jun 1997 09:55:09 +0200, tomekg_at_scowim.uml.lodz.pl (Tomasz
>>Golebiowski) wrote:
>>
>>> miesieczy abonament za 60 godzin = 100zl
>>> po 60 godzinach placisz juz za kazdy przeslany bit
>>
>>W porownaniu z TePSa jest taniej a juz zupelnie tanio uwzgledniwszy
>>transfer 3x szybszy. Za 100 zlotych masz w niej polaczenie przez
>>26,3 godziny z szybkoscia <<33,6kbps, wychodzi taniej prawie 10.
>>krotnie. Powstaje tylko wówczas pytanie, czy tak duza ilosc
>>informacji sie przetrawi.
>
>to zupelnie ksiezycowe rachunki

Faktem jest, ze za 100zl. w TP SA otrzyma sie polaczenie w czasie
26,3 godziny.
Faktem jest, ze w tym ustepie mamy stosunek 2,28.
Faktem jest, ze odbywa sie ono na modemach maksymalanie 33,6.
Faktem jest, ze jest jak pisal jeden z kolegow z dzialajacej sieci
(a nie majacej dopiero dzialac) jest tam >100kbps.
Faktem jest, ze wtym ustepie mamy stosunek > 3.

>rowniez koncowe pytanie ni z gruszki ni z pietruszki

Pytanie koncowe wyniklo z realiow krajowych, do ktorych Ci jakby
nieco dalej: dotychczas amatorzy_internauci laczacy sie przy pomocy
TP SA wydawali na te przyjemnosc kwote okolo 100 - 150 zl.
Wydajac ja dalej ale sciagajac 10x wiecej informacji, beda 10x
wiecej musieli przetrawic. Skoro dotychczas cienko, bo cienko, ale
wystarczalo, rodzi sie pytanie o przetrawienie albo inaczej jeszcze
o zapotrzebowanie.
Capito? (w kregach warszawskiego przedmiescia, gdzie sie
wychowywalem dawno temu, oznaczalo to "zrozumiano ?".
Nie komentuj w takim razie i tego z wlasciwym sobie wdziekiem).

Pozdrawiam
Adek

(Katowice: adek_at_polbox.com
akumulatory wszelkiej masci: az1_at_poczta.com)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:24 MET DST