Re: Dopalanie proca

Autor: Marcin Szplit (ezmms_at_eden.tu.kielce.pl)
Data: Fri 30 May 1997 - 16:18:50 MET DST


Oj Grego ty tak mowisz i mowisz a chlopak po prostu ma racje. Win95
najczesciej (ale nie zawsze) pada bo uzywamy go na "ciekawym" sprzecie
(podkrecone procesory, felerne plyty, trefny RAM). Mnie osobiscie denerwuja
wszystkie uprzedzenia oraz ludzie ktorym jak sie wywali winda na procesorze
Pentium 100 puszczonym jako 200 to pisza listy pt. Precz z Gatesem. Z moich
doswadczen to kazdy system da sie wywalic jak sie bardzo chce( jesli chcesz
to sluze przykladami z komputerow typu SG Onyx, Sun Workstation i Serwer
masci wszelakiej, Linux wersja jadra 1.x i 2.x ) tylko nie ma co potem
pisac glupich listow na newsy. Tak nawiasem mowiac to najbardziej stabilnym
systemem(?) byl DOS 3.3 odpalony na moim XT. Przynajmniej jak sie cos
zawiesilo to wiedzialem, ze to wina programu a nie jakiegos tam
wszechrzadzacego systemu operacyjnego :)

-- 
Marcin Szplit
Politechnika Swietokrzyska
e-mail: ezmms_at_eden.tu.kielce.pl
Gregorio Kus <Grego_at_RMnet.it> napisał(a) w artykule
<199705300851.KAA16201_at_malcolm.rmnet.it>...
> "sie mowi" to za bardzo bezosobowo.
> Np. ja (konkretna osoba) mowie, ze windowsy sa do dupy bo padaja.
> 
> Grego


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:08:08 MET DST