Autor: Slawomir Sidor (cwaniak_at_kis.p.lodz.pl)
Data: Tue 20 May 1997 - 11:18:50 MET DST
: 100V jest wzglednie bezpieczne, 1000V dawalbym 0.1% przezywalnosci.
: stosunek 1:10. To w sumie co lepiej okresla niebezpieczenstwo - napiecie
: czy natezenie?
No i wlasnie .. ten fragment dowodzi ze nie masz wiekszego pojecia
o elektryce jako takiej. Tym samym nie powinienes zabierac glosu w
sprawach sobie nieznanych.
Otoz sprawa jest taka ze przy 100V nie daje 100% a przy 1000V .. nawet
100000 (sto tysiecy V) daje 100% przezywalnosci.
Nigdzie przeciez nie napisalem o wydajnosci zrodla a to podstawa.
Jesli chcesz sie sprawdzic:
Trafo z zasilacza 9-12V .. bateria plaska (nie moze to byc zaden zasilacz)
podlaczasz baterie do obwodu wtornego (ten z grubszym drutem)
lapiesz sie obwodu pierwotnego i odlaczasz baterie.
Oberwales jakies 2-4kV.
Otwierasz TV dotykasz sie fajki na kineskopie. (Przez jakis metal bo
poparzy i bedzie na mnie) i oberwales 25kV .. a zyjesz.
NINIEJSZYM STWIERDZAM ZE GLOSY JARKA W TEMACIE UZIEMIANIA MONITORA
SA JEGO ODCZUCIAMI RELIGIJNYMI A NIE MAJA NIC WSPOLNEGO Z PRAWDA.
Slawomir Sidor
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:47 MET DST