Re: Patche na NT (Bylo Re: Linux contra swiat.)

Autor: Ziemek Borowski (ziembor_at_digilab.com.pl)
Data: Sun 18 May 1997 - 13:46:13 MET DST


On Sun, 18 May 1997, Jacek Piskozub wrote:

>> >miesiaca".
>>
>> ...która znika po jednym/dwu dniach, a nie jak w przypadku NT-ka po
>> miesišcach...
>>
>Ogolnie to prawda: Microsoft nie lubi pisac patchy. Jednak tym razem nie
>trafiles: grupa od NT to chyba najlepszy zespolw w M$. Jest juz Service
>Pack 3, ktory zatyka wszystkie statnie dziury lacznie z OOB. Co prawda
>ma 18MB ale, coz (dodali przy okazji pelne wsparcie dla DirectX). Jesli
>natomiast ktos jest na tyle glupi, ze instaluje sobie system z dodatkiem
>PL z tylu nazwy, to sobie jeszcze poczeka. Pomysl jednak, ze gdyby byl
>LinuxPL to tez pewnie patche by sie spoznialy ;-)

pomyśl, że Linux nigdy (no ,,prawie napewno ;-)))
nie będzie spolonizowany w ten sposób co WinNT...
To zawsze (oby ;-) będzie system wielodoostępny, gdzie użytkownicy powinni
móc pracować w dowolnym DOSTĘPNYM języku...
więc po co wywalać angielski (a komunikaty do Linuxa, części XFree86,
dokumentacje powoli, bo powoli, ale się spalszcza... (oj zabrzmiało ;-(((

-- Ziemek Borowski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:35 MET DST