Re: Linux contra swiat.

Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Fri 16 May 1997 - 09:44:05 MET DST


Jarek Lis <lis_at_spamfilter.ict.pwr.wroc.pl> wrote:
: Greg Trzaska <trzaska_at_ibm.net> wrote:
: : Jasne Jurand ze masz racje. Najwazniejsze dla systemu i jego jakosci
: : jest czy sekretarka bedzie miala ladne fonty i czy bedzie zainstalowany
: : slownik a to ze system dziala przez 12 miesiecy na srednio 80% procesora
: : i nie pada to sie nie liczy.

: Mowiac szczerze sekretarka ma to w d****. Jej jest potrzebny slownik
: i latwy w obsludze edytor, a jesli system nie pada jej czesciej
: niz raz na miesiac, Word ma domyslnie wlaczony 10minutowy
: autosave to ja to satysfakcjonuje.

OK. Zgodzę się, że win* to system dla sekretarek .. głupich sekretarek ale
przecież Ty chyba nie jesteś sekretarką. Wiesz jaużywam od ponad trzech lat
Linuxa. Wielu moich znajomych też używa L*. Wywnioskować z tego można jedno,
że nie jesteśmy wszyscy (użytkownicy L*) głupimi sekretarkami.

: : W NT jak odpale program liczacy to moge isc spac i po trzech dniach
: : wroce sprawdzic czy policzyl to mam szanse cos znalezc ale napewno nie
: : mam szansy nic zrobic na tym kompie w miedzyczasie. Pod Linuxem jednak
: : cos sie da jeszcze zrobic bez strachu ze mi program liczacy padnie i
: : kilkudniowe obliczenia szlag trafi.

: Powiedz to tutejszym studentom. Jakos liczace sie na NTkach zadania
: rzeszkadzaja im tylko optycznie. Szansa doliczenia faktycznie nie za duza -
: zobaczy taki 100% obciazenia procesora i wylacza maszyne. Linuxa pewnie tez
: by wylaczyl. Polecam www.des.sollentuna.se - najwydajniejsze w obliczeniach
: komputery to dziwnym trafem Win32....

Jak program będzie musiał chodzić miesiąc non stop i w między czasie system
będzie padał co kilka dni tylko dla tego że jest włączony do sieci (bo ktoś
dowcipny zapuści skan win nuke) to i lat Ci nie wystarczy żeby skończyć.

: : ps. zdaje mi sie (100%) ze cos na ksztalt Office na Linuxie jednak jest
: : i to taniej niz M$.

: Ano widzisz - cos, gdzies, podobno taniej, zaledwie na ksztalt - a
: sekretarka u innej sekretarki widziala MS Word i jej sie podoba...

A nie wydaje Ci się, że zapotrzebowanie dla *każdej* sekretarki na M$ Offoce
jest sprytnie wykreowane przez dział marketingu M$ ?

kloczek

-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie maja problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, student, PG FTiMS *e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:20 MET DST