Re: os/2: to be or not...

Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Tue 22 Apr 1997 - 21:14:14 MET DST


lewando_at_ibm.net (Andrzej Lewandowski) writes:

> A w koncu to
> oprogramowanie narzedziowe decyduje o przydatnosci (lub nie)
> systemu operacyjnego.

Troche mnie dziwi to stwierdzenie. Zawsze myslalem, ze mozliwosc
zastosowania danego systemu (+zalety i wady) decyduje o jego przydatnosci.

Kiedys bylo tak, ze na pewne systemy nie bylo oprogramowania narzedziowego
(zreszta teraz czasem tez tak jest - wystarczy spojrzec na niektore systemy
do sterowania). Czy byly nieprzydatne? Skad, byly doskonale, a kod
generowalo sie krosskompilatorem (albo -assemblerem).

Moze w przypadku OS2 jest to mniej widoczne, ale rowniez mozna dla niego
generowac kod pod innymi systemami (choc mysle, ze sie tego nie robi).

BTW: Nie wiem, jak wyglada sprawa dostepnosci oprogramowania dla OS/2.

-- 
Krzysztof Halasa
Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:33 MET DST