Autor: Andrzej Pietruszka (apiet_at_priam.umcs.lublin.pl)
Data: Wed 23 Apr 1997 - 14:19:08 MET DST
Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl) wrote:
: A tak wlasciwie to jak nie nalezy podpinac kabli zasilajacych. Otoz
: kolega, bardzo uczynny czlowiek, pomogl drugiemu koledze zamontowac plyte
: glowna i popelnili tylko jeden blad - wpieli zasilanie do niej czarnymi
: kabelkami na zewnatrz. Plyta jest zimna - teraz pytanie - co sie moglo
: stac w wyniku takiego podlaczeni ( co sie tam spalilo, bo cos sie musialo
: spalic )
Trudno przewidziec co wysiadlo, ale osobiscie stawialbym na polprzewodniki.
Ale swoja droga, jak mozna podlaczyc tak plyte? Przeciez koncowki
kabli maja takie zaczepy, ktore uniemozliwiaja niewlasciwe polaczenie.
No, chyba, ze ktos jest bardzo uparty;-)
Regards,
A.P.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:31 MET DST