Re: Problem: czytnik nie czyta plytki

Autor: Michal Jelinski (kbdmjel_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 21 Apr 1997 - 18:54:38 MET DST


Jan Pieczykolan wrote:
>
> angi <ansoft_at_ikp.atm.com.pl> napisał(a) w artykule
> <335a43f9.27832431_at_news.onet.pl>...
> > On Sat, 19 Apr 1997 12:44:35 -0700, Piotr Jastrzebski
> > <piotrj_at_krysia.uni.lodz.pl> wrote:
> >
> > >Ktokolwek wie co moze byc przyczyna, czy to wina plytyki, czytnika,
> > >nagrywarki, standardu zapisu itp, niech sie odezwie. Chcialbym uniknac
> > >takich sytacji w przyszlosci - napiszcie jak nagrac najpewniej (jakie
> > >plytki itp).
> > >
> >
> > Spróbój wyczy?cić głowićę. Takš specjalnš płytkš do czyszczenia
> > głowic. Mnie pomogło a też szukałem różnych dziwnych wyja?nień.
> >
> > ---
> >
> > Pozdrawiam
> >
> > Andrzej Gidyński
> > ansoft_at_ikp.atm.com.pl
>
> Jeżeli masz czytnik Mitsumi lub Azetch o prędkości >8x to nie masz co
> próbować. Czytniki te mają za niską stopę błędów i mimo, że płyta może być
> nagrana bezbłędnie to on jej nie odczyta. Spróbuj odtworzyć tą płytę na
> Toshibie, wtedy napewno pójdzie. Najlepsze płyty i dośyć tanie to
> Verbatimy. Ja kupiłem kiedyś TDK za 30 zł ! i płytka nie dała się nagrać.
>
> Jan Pieczykolan
> pies_at_mail.zetosa.com.pl
Osobiscie uzywam Philipsow (23zl) oraz Verbatimow (23 zl) - ceny z
Gliwic.
Jeszcze jedno. Mam nadzieje, ze ci nie dotyczy.
Mialem taki problem. Kupilem komputer rok temu z czytnikiem 4x, ale po
kilku tygodniach sie zepsul.... Troche mnie to zdziwilo, ale nic...
zanioslem do sklepu i wymienilem na nowy. Wkurzylem sie dopiero, gdy
wymienilem go po raz trzeci, a on sie znowu zepsul. Wtedy postanowilem
oddac caly komputer do naprawy, gdyz podejrzewalem plyte glowna. Mam go
odebrac za tydzien, a co bylo zle - napisze.
Zasadniczo wada cd-romow byla jedna - wybieraly sobie plytki do
czytania. Stwierdzal sobie taki cdrom, ze tej plytki nie przeczyta, a te
tak. A jeszcze inna przeczyta tylko pod windoza (zapewniam ze nie chodzi
o sterowniki do powyzszych sprzetow - testowalem na wszystkich,
starszych i nowszych, oraz na innych komputerach). Poza tym kazdy mial
swoja osobista wade. Jeden rysowal plytki, inny rysowal plytki, inny
rysowal plytki... no dobra przesadzam (tylko dwa mi rysowaly). Inny nie
chcial odtwarzac plyt muzycznych pod windoza, inny bootowal sie dobre 2
minuty... istny cyrk. W dodatku nagrywarka nie chciala mi czytac
kompaktow traktujac je jako puste i do nagrania (lub tez brak kompakta).
Jednak musze przyznac, ze nie tylko cdromy mi nawalaly, jednak zadne
inne urzadzenia trwale sie nie psuly.

I tym oto optymistycznym akcentem zakoncze swoj monolog i zycze
bezawaryjnego dzialania komputera.

-- 
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
			      Michal Jelinski 
		E-Mail kbdmjel_at_zeus.polsl.gliwice.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:21 MET DST