Autor: Lech Szychowski (lech7_at_pse.pl)
Data: Mon 21 Apr 1997 - 18:40:21 MET DST
RoMan Mandziejewicz <RoMan.Mandziejewicz_at_f88.n484.z2.fidonet.org> wrote:
: Stary, wybacz - juz pisalem - nie wszystko, co wychodzi z drukarki musi
: byc arcydzielem sztuki typograficznej.
Zgoda, nie musi. Moze byc to wydruk z dziewiecioiglowki w trybie znakowym,
tez sie da przeczytac :)
: Akurat to, czy w pracy magisterskiej beda ligatury, czy tez proste
: zlozenia liter ma najmniejsze znaczenie.
Dla mnie ma. Bo to jest jeden z drobiazgow, ktore odrozniaja profesjonalizm
od chalturzenia (rozumianego w tym gorszym sensie). A ja mam czasami takie
napady ambicji, ze chcialbym robic swoja robote porzadnie :)
: FYI: mam ligatury dzialajace pod Wordem - sa to normalne, dodatkowe fonty
: .TTF, ale zadna sila mnie nie zmusi do ich uzywania - mam o wiele
: przyjemniejsze rzeczy do roboty niz pieprzenie sie ligaturami.
Ano wlasnie - pod Word'em musisz sie p* z ligaturami, a pod TeX'em w ogole
niespecjalnie musisz pamietac o ich istnieniu.
-- Leszek. +==========================================================================+ | lech7_at_pse.pl 2:480/33.7 - REAL programmers use INTEGERS - | | Speaking just for myself... | +==========================================================================+
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:21 MET DST