Autor: Zibby (zibby_at_free.polbox.pl)
Data: Tue 01 Apr 1997 - 21:45:13 MET DST
Komputerowa Braci!
Od pewnego czasu czytam na tej News-Groupie o samych kłopotach z
programami typu NU. To jednemu zgubiło się hasło i nie może go odnaleźć, to
zaś innemu padły partycje. Ja przez Norton Utilities musiałem formatować
twardziela i utraciłem przez to bardzo ważne dane. Koledze NU spieprzył 4
partycje ot tak sobie, po prostu, przy odczycie NDD( logiczne bad-sectory).
Konkluzja wysuwa się jedna. Nie używajmy w ogóle programów Symanteca. Nawet
osławiony Norton Crash Guard nie spełnia swoich celów a tylko zajmuje cenne
zasoby systemowe. Programy Symantec to po prostu SYF i Ścierwo.Nacisk jest
położony na wygląd a nie na bezpieczeństwo! To tak jak u
Ruskich: na ilość, nie na jakość. Dobrze radzę: trzymajmy się wszyscy z
daleka od programów Symanteca. Już bezpieczniejszy jest zwykły Scandisk i
beznadziejny Defragmentator.
-- ____________________ Pozdorwienia! Zbigniew von Borgosz zibby_at_free.polbox.pl zibby_at_geocities.com
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:00:43 MET DST