Re: Ciche wiatraczki?

Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 25 Mar 1997 - 20:12:36 MET


On Tue, 25 Mar 1997 19:47:12 +0100, "Pawel Paroń" <pawelp_at_rodan.pl>
>Zapytam milosnikow wymuszonego obiegu powietrza w obudowie: ktoredy owo
>powietrze jest zasysane do wnetrza peceta? Przez stacje dyskow i cdrom.
>Taki "design" pojawil sie wraz z tandeta pecetowa ostatnich lat, kazdy
>normalny komputer ma w obudowie jakies kratki, przez ktore rzeczywiscie
>moze wciagac powietrze, i wtedy wentylator w srodku ma sens (zakladajac,
>ze rzeczywiscie ten wymuszony obieg jest potrzebny).

Tandeta to byla od poczatku. Porzadny sprzet zasysa wiatrakiem
powietrze przez filtr, a szczelinami obudowy wydmuchuje kurz na
zewnatrz.
A jak pisalem najbardziej bez wiatraka grzaly sie FDD 5.25, wiec moze
to nie takie glupie ze przez urzadzenia tez dmuchalo?

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:59:06 MET DST