Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_wipos.p.lodz.pl)
Data: Mon 17 Mar 1997 - 13:57:48 MET
>
.... tutaj ciach ciekawego opisu ....
> W cuda nie wierze, wiec wiem, ze 'cos zlapalem', ale nie wiem co. Moze
>to jakis makro-wirus? (pod win95 uzywam praktycznie tylko excel-a i
>czasami odpalam descenta, reszte robie pod linuxem).
To moze byc takze jakis kon trojanski.
program f-macro, ktory wykrywal do tej pory wirusy
makro dolaczone do plokow Worda6 i wyzej wykrywa
juz takze rozne konie trojanskie i inne takie dowcipasy.
Lacznie jest tego juz ponad 400 (slownie czterysta)
w roznych odmianach
http://wipos.p.lodz.pl/av/fmac204.zip
> Prosze o pomoc, najlepiej na 'prywatny' adres:
> tombla_at_students.mimuw.edu.pl
>
>Tomasz Blaszczyk
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:28 MET DST