Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Sun 16 Mar 1997 - 07:09:51 MET
>> Moze wiecej szczegolow. Jak to robilem pol roku temu to nie bylo
>> czegos takiego jak uniwersalny PS jedyny wybor jaki byl to
>> w 300 dpi na drukarke Macintosha.
>
>Przesadzilem. Wlasnie sprawdzilem, ten Postscript "NoName"
>rzeczywiscie nie daje innej rozdzielczosci jak 300dpi (DLACZEGO???).
>Ale mozna poekspperymentowac z doborem parametrow w jakims sterowniku
>od fotonaswietlarki czy czegos innego - postscript jest w koncu niezle
>przenosny
Tak, oczywiscie mozna wziac drajwer PS do konkretnej naswietlarki
na ktorej bedzie ostateczny wydruk. Tak to sie zwykle konczy ale ...
i tak Word czasami chrzani wydruki - kilkanascie stron jest OK
a potem nagle naswietlarka odmawia wydrukowania jakiejs strony.
>>> Zalety - ustawic mozna kazda rozdzielczosc, format itp.
>
>> Tak rordzielczosc MUSI jakas byc wybrana jesli poslugujemy sie
>> fontami TrueType. Do pliku wynikowego .PS sa przeciez pchane
>> zrasteryzowane obrazy liter. Gdyby ten driver zapisywal do pliku
>> fonty wektorowe toby mozna nie deklarowac rozdzielczosci dpi.
>Kto Ci to powiedzial? Przyjzyj sie dokladniej opcjom zaawansowanym
>drivera, czcionki TT mozna wyslac na drukarke jako Type1, inna sprawa
>co w wykonaniu malomientkiego z tego wyjdzie.
Wykorzystam te wiadomosc - czekam na wyniki eksperymentow z drukowaniem
dlugich na kilkadziesiat stron dokumentow - wszystko do jednego pliku
a potem sru na naswietlarke.
>Darek
Romek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:26 MET DST