Re: Syquest zdycha

Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Sat 15 Mar 1997 - 08:33:44 MET


>>sprawa lezy chyba w napedzie, bo sprawdzalem pare dyskow i na
>>wszystkich jest to samo. kopiowanie dochodzi do 396 zbioru i program
>>wyje zeby odbezpieczyc wklad. glupie tylko, ze mozna zbiory z tego
>>dysku kasowac i wtedy wszystko jest ok.

>A nie probujesz ty ich skopiowac do glownego katalogu? Jesli to FAT -
>to liczba plikow w glownym katalogu jest ograniczona. 396 ... dosc
>dziwne, ale prawdopodobne.

  Zdaje sie ze jedno z drugim ma maly zwiazek ale ...
  jesli to pod W'95 i stosowane sa dlugie nazwy to zdaje sie ze nawet jak
  na takim napedzie przewidziano 1024 pliki w glownym katalogu
  (tzn 1024 pliki pod DOSem ograniczenie rzadko napotykane)
  to dla W'95 moze byc juz klopot bo jedna dluga nazwa zajmuje kilka
  przegrodek w katalogu.
  Ciekawe jaka jest maksymalna liczba plikow na zwyklej dyskietce HD
  jesli sie je zaklada pod W'95 ?

>
>A komunikat ... to jest wlasnie, tfu, system dla przecietnego
>uzytkownika. Moglby prawde napisac - "cannot create file", ale
>wtedy mieliby telefony do serwisu dlaczego to on nie moze
>utworzyc. Wiec wystarczy napisac "dyskietka zabezpieczona", i liczba
>telefonow do serwisu spada 10 razy. Ale o tych 10% uzytkownikow co
>wlosy rwa nad dyskietka to sie nikt nie martwi.

  Watpie czy to jest prawdziwe uzasadnienie ale nie bede sie klocil

>J.

R.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:23 MET DST