Re: 2 osoby skazane za piractwo komputerowe (z GW)

Autor: Nyce_guy (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Thu 13 Mar 1997 - 06:53:02 MET


Jaroslaw Rafa <raj_at_ux.wsp.krakow.pl> wrote in article
<3326F2B1.750B6178_at_ux.wsp.krakow.pl>...
Łukasz_Bajoński wrote:
>
> /> No bo ktos wymyslil idee systemu dla idiotow. Ktory rzekomo mozna
uzywac
> /> bez uczenia sie. Ciekawe czemu nikt nie probuje analogicznej zasady
>
> Nie rzekomo, nie rzekomo !
> Jak ktoś jest ogólnie obyty z komputerem (wie np co to SO, system
> plików i zna ogólne założenia Win) to bez problemu obsłuży nawet dość
> skomplikowany program pod Win.
No wlasnie: *jak ktos jest ogolnie obyty z komputerem*. Dokladnie to
samo twierdzilem.
I dotyczy to rowniez DOS-a. I Unixa, i VM i VMS-a, i... Mialem okazje
pracowac na tych wszystkich systemach i wcale nietrudno bylo mi nauczyc
sie podstaw obslugi kolejnego poprzez analogie z tymi, ktore juz znalem.
Zanim zaczalem sie bawic pecetami, to w czasie studiow sporo pracowalem
na Odrze z George'm 3.

Zauwaz ze piszesz o kim kto wie co to SO i na ogolen zalozenai win.
Wiekoszsc uzytkownikow komputerow tego nie wie.
Spytaj pani Halinki z "Kont Przychodzacych" co to jest SO?

-- 
      ------------------------------------------------------
       Pozdrawia Nyce Guy           Poczta: nyce_guy_at_irc.pl
      ------------------------------------------------------       
        Chcesz posluchac radia po polsku poprzez Internet?
  Spojrz na: http://www.superlink.net/~sduchnow     dla USA
        lub: http://www.free.polbox.pl/s/sd000001   dla Polski
 .............................................................
  The Surgeon General has determined that reading signatures
               may cause serious health problems.
  DO NOT LOOK AT THIS SIGNATURE THROUGH A MAGNIFYING GLASS!
 .............................................................
No wiec takie pojecia jak katalog, czy plik,
sciezka dostepu, wywolywanie programu (w George'u *tylko* makra czyli
skryptu - ciekawe co?) przez jego nazwe itd. itp. byly dla mnie dosc
oczywiste, co mi bardzo ulatwilo zapoznanie sie z DOS-em. A jak znalem
juz DOS-a, to ten mi potem pomogl z Unixem... A np. w Novellu system
uprawnien uzytkownikow do plikow byl zupelnie znajomy - toz to zywcem
George... Itd. itp...
-- 
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl
----------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:17 MET DST