Autor: Jaroslaw Rafa (raj_at_ux.wsp.krakow.pl)
Data: Wed 12 Mar 1997 - 19:05:48 MET
Tomasz Stelmaszczuk wrote:
>
> Teraz nt. stwierdzenia o warunku wg. ciebie koniecznym. Otoz wyglosiles
> wlasnie bzdure nad bzdurami. Fakt, ze komputery wspomagaja prace
> w danej dziedzinie absolutnie nie uprawniaja do implikacji, ze ich znajomosc
> jest konieczna. Wielu fizykow zajmuje sie takimi obszarami swojej nauki, gdzie
> komputer jest pomocny wylacznie przy pisaniu wniosku o przyznaniu budzetu
> na badania i ew. mailowanie. Tam tez znajomosc pakietow o ktorych
> wspomnialem jest doskonale nieistotna.
> Jezeli natomiast mowa o pakietach graficznych, to pojdz na ASP i wyglos tam
> swoj poglad. Wysmieja cie bezlitosnie. Zareczam.
>
Zle mnie zrozumiales. Oczywiscie, istnieja takie prace, ktore daja sie
swietnie wykonywac bez komputera. Ja tez jestem z wyksztalcenia
fizykiem, i aczkolwiek przesiadlem sie calkowicie na komputery, to
obracam sie w srodowisku fizykow i znam ich sporo. Owszem, sa tacy,
ktorym wystarczy papier i dlugopis, ale sa i tacy co duzo licza (chocby
rezydujacy po sasiedzku optycy atomowi, ktorzy ciagle licza te swoje
moce oscylatorow...). Artysta plastyk wysokiej klasy moze sie obejsc bez
komputera, ale juz dla "grafika" robiacego ulotki reklamowe jest to
narzedzie niezbedne.
I wlasnie *w tych dziedzinach*, w ktorych korzysta sie w pracy z
komputera, znajomosc softu jest warunkiem koniecznym.
(Zdaje sie, ze truizm napisalem? ;-))
-- Pozdrowienia, Jaroslaw Rafa raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:15 MET DST