Autor: Nyce_guy (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Wed 12 Mar 1997 - 07:26:51 MET
Jarek Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote in article
<5g419n$1vj$8_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
> Nyce_guy <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
> : Jarek Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote in article
> : > Łukasz Bajoński <lbajon_at_sgh.waw.pl> wrote:
> : > : Alternatywą jest oczywiście podejście azjatyckie, gdzie firma
opiekuje
> : > : się procownikiem, kształci go i stara się jak najbardziej ze sobą
> : > : związać, czy chcesz powiedzieć że w Japonii nie ma kapitalizmu ????
> : > Moze tam jest wzorcowy komunizm? A raczej kilka komunizmow -
> : > komuna Panasonic, komuna Matsushita, komuna....
> : > Kazdy stara sie pracowac najlepiej jak potrafi, a firma daje
> : > pracownikowi wszystko.
> : >
> : Rozmawiales Jarku z kim z tego raju?
>
> Jeszcze jeden argument za tym ze to tak naprawde komunizm?
>
> J.
Nie ale znam japonczykow ktorzy w japonii nie moglo mieszkac bo to podbno
straszen spoleczenstwo. Straszen bo zamkniete i skore do ocen.
Znam tez takich co pracuja w USA i nie wroca do Japonni nawet gdyby prace
stracili.
Ci ludzie nie sa glupi i tez to widza tylko ze w Japoni wszyscy sie boja.
Boja sie szefa i opinni.
Widziales gdzie najwiecej jest na swiecie samobojstw?
Ale to tez sie zmienia podbno tylko powoli bo kultura jest niesamowicei
hermetyczne a otwaret rozmawianie o czym kolwiek jest niemozliwe bo
istnieje pojecie "utraty twarzy".
To nie jest demokracja czy wolnosc co oni tam maja.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:14 MET DST