Re: Upadek twardziela (Maxtor 2345AT)

Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Thu 06 Mar 1997 - 00:52:09 MET


On Sun, 02 Mar 1997 22:11:33 GMT, lis_at_ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
wrote:

>On Mon, 03 Mar 97 16:14:43 GMT, barni_at_hades.t15.ds.pwr.wroc.pl (Barni)
>
>>Wymienic mozna co najwyzej elektronike, bo talerze w srodku sa montowane
>>hermetycznie. Wspolczuje ale chyba nic z tego nie bedzie.
>
>Nie przesadzaj, nie takie rzeczy sie robilo. Rozkrecic ten dysk,
>zobaczyc czy sie nie da czegos zauwazyc, ale wiele bym sobie nie
>obiecywal.

Ja osobiscie bym nie radzil. Rozkrecenie tego na stole spowodowac musi
zakurzenie talezy, co tylko pogorszy sytuacje i spowoduje dalsze
straty danych, Wszelkie naprawy we wnetrzu dysku musza byc wykonywane
w atmosferze bezpylowej. Przyjmuje sie, ze produkcja powinna odbywac
sie w klasie czystosci 10, tj 10 czastek stalych o srednicy powyzej
mikrona w stopie szesciennej. Naprawa w klasie czystosci 100 daje
szanse na odzyskanie danych z nieuszkodzonej czesci powierzchni,
jednak dysk taki po otwarciu najezy uznac za niewiarygodny i
zafundowac mu spotkanie z koszem zaraz po odzyskaniu informacji.
Klasa 1000 to juz ryzyko dalszych uszkodzen choc jeszcze nie
gwarancja. Dla porownania - bardzo czysta kuchnia w bardzo czystej
okolicy (lasy na grubych piachach lub glinie, pogoda deszczowa) ma
szanse osiagnac klase czystosci miedzy 10000 a 100000. W duzym miescie
to raczej kolo 250000. Wnioski pozostawiam tobie.

Darek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:57:45 MET DST