Re: Argumenty: Co zamiast Windows 95?

Autor: Andrzej Lewandowski (lewando_at_ibm.net)
Data: Wed 05 Mar 1997 - 15:27:53 MET


Tomasz Fidecki wrote:
>
> Andrzej Lewandowski wrote:
>
> > Pozwole sobie wyrazic zdecydowane ODMIENNE zdanie. Akurat uruchamiam
> > ten sam program pod NT i pod AIX. Od samego widoku AIXa chce mi sie
> > wymiotowac... Nie mowiac o tym, o ile wolniejsze sa wszystkie operacje
> > graficzne. Na temat "nowoczesnosci", "efektywnosci" protokolu xs-windows
> > polecam ksiazke ktora juz raz poleaclem (Handbook of UNIX Haters).
> [...]
> > Andrzej Lewandowski
>
> Po raz kolejny prosze o jakis rzeczowy cytat z "biblii dla
> niedowartosciowanych". Na razie wszyscy goracy wielbiciele M$ tylko
> cytuja jej tytul.

Wlasnie sie przeprowadzilem, i czesc moich ksiazek jest w pudlach
jakies 300 km stad. Mam nadzieje odzyskac je w najblizszy weekend.
Jak znajde "Hater's Handbook" postaram sie zacytowac jakis krotki
a tresciwy kawalek. Oczywiscie, calej ksiazki zacytowac sie nie da...

Andrzej Lewandowski

P.S. Nie jestem "wielbicielem M$", ani zimnym ani goracym.
Jestem inzynierem wyznajacym
inzynierska zasade "wlasciwe marzedzie do wlasciwego zadania". Jak
najlepszy jest DOS, to bedzie DOS, jak najlepszy jest W95, to OK.
Jak najlepiej na sznurki i gume do zucia, to wlasnie tak bedzie.
Wybor systemu jest problemem INZYNIERSKIM, a nie moralnym
(jak twierdzi np. GK). W kategoriach moralnych mozna bowiem jedynie
rozpatrywac problem w rodzaju "czy przeleciec te panienke czy nie", a
nie problemy techniczne. Podobnie, wybor systemu operacyjnego
nie jest problemem estetycznym ani emocjonalnym.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:57:43 MET DST