Re: HDD Problem

Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Fri 28 Feb 1997 - 17:49:19 MET


USER07_at_eng_1.mech.port.ac.uk (R.Z.) writes:

> > > A bo po tablicy partycji traci sie np 62 sektory puste
> > > a potem jest dopiero boot sektor partycji.

> Mozna, mozna. Kiedys ogladalem porozkwaszany dysk
> gdzie jakis fachowiec zrobil jedna partycje SpeedStorem
> inny kawalek byl optymalizowany (zeby jak najmniej tracic)
> DiskManagerem a trzeci kawalek byl robiony spod FDISka.
> Zgadnijcie co sie robilo.
> Bledy odczytu przy normalnej pracy pod DOSem i NC
> Likwidacja tych wszystkich optymalizacji DIskManagerowych
> i SpeedStorowych przywrocila dysk do zycia.
> Zaczal dzialac normalnie bez zadnych problemow.

Nie znam sie na SpeedStorach i DiskManagerach (zawsze ich unikalem),
ale zrobienie partycji od 2 sektora nie powoduje zadnych efektow
specjalnych (poza tym, ktore sa i bez tego) w MS-DOSie i MS-Windows <=3.11.

Kiedys nawet (gdzies w czasach DOSa 5.0) grzebalem w obsludze dyskow,
nie namierzylem tam nic takiego, co by zakladalo, ze partycje maja
sie zaczynac od poczatku cylindra. Zwykle dodawanie/mnozenie, nic wiecej
(plus kilkadziesiat NOPow - podobno w DOSach byly jakies tajemnicze
petle wytracajace czas, ktorych juz nie bylo w nowszych DOSach, a ktore
mialy sugerowac zwiekszenie wydajnosci nowych DOSow. Petli nie namierzylem,
ale obszary kilkudziesieciu NOPow, przez ktore przechodzilo sterowanie
- owszem).

-- 
Krzysztof Halasa
Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:57:25 MET DST