Re: Win95 a wywalanie systemu

Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Fri 21 Feb 1997 - 01:27:25 MET


Tomasz Fidecki <Tomasz.Fidecki_at_students.mimuw.edu.pl> writes:

> Jak oprogramowanie do kitu to i RAM nie pomoze. Swoja droga, znam
> pewien system obslugi sklepu (4 stanowiska kasowe + 2 stanowiska
> ksiegowe) chodzacy na jednym PC 486DX266 (sic!) z 32MB RAM. Zapytacie
> jak to mozliwe? Mozliwe, bo koncowki to terminale znakowe (polskie
> zreszta) a system to solaris (to unix gdyby ktos nie wiedzial ;))
> Wszystko dzieje sie on-line i nie ma zadnych opoznien.

To nic dziwnego. Na jednej z moich maszyn - PPro 200 MHz z 32MB RAM
dzisiaj pracowalo 28 osob. _Nie_ korzystalo z zasobow np. dyskowych
maszyny, ale _pracowalo_ - ok. polowa pod Netscapami 3.x, reszta
pod telnetami, irc'ami, mud'ami, ftp'ami i innymi. Glownie pod X Window,
kilka osob telnetem (w srodowisku tekstowym). Obciazenie maszyny
wynosilo w porywach do kilkunastu, ale zwykle bylo ok. 4-6.

Zapewne mogloby pracowac wiecej osob, tylko owe 32MB RAM sa tu przeszkoda,
a ostatnio cos trudno kupic SIMMy 36-bit FPM 60 ns, szczegolnie w cenie
nizszej niz 2xcena odpowiednich 32-bitowych SIMMow.

-- 
Krzysztof Halasa
Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:56:36 MET DST