Autor: Tomasz Tatar (tatar_at_ernie.icslab.agh.edu.pl)
Data: Thu 27 Feb 1997 - 12:41:41 MET
R.Z. <USER07_at_eng_1.mech.port.ac.uk> wrote:
: > Poza tym 320 kb/s to okolo 3,5:1 czyli 4 godzinki na CD.
: Jesli 320 kb/s oznacza 320 kilobitow to:
: oznacza 320 kb/s / 16 bitow = 20 k probek /sek 20 kHz
: A wiadomo ze czestotliowsc probkowania musi
: byc co najmniej dwa razy wieksza od najwyzszej czestotliwosci
Z matematyki bardzo dobrze, ale tu idzie o cos wiecej. Takiej przepustowosci
wymaga strumien skompresowany. Jak widac powyzej, stopien kompresji wynosi
3.5:1, wiec po dekompresji mamy *niby* 70 kHz probkowania. Niby, bo
kompresja jest z utrata jakosci, a sek w tym, zeby tracic to co dla ucha nie
jest istotne. Wychodzi z tego, ze dla ucha najwiekszego konesera nieistotne
jest 70% dzwieku. :-) Po (fachowym) odsianiu tych plew osiagamy kompresje
3.5:1, ktora do transmisji wymaga przepustowosci 320 Kbps.
: zapisywanej (dlatego na CD sie probkuje 44.1 kHz zeby miec
: gwarancje przenoszenia 16 kHz)
Chyba, zeby miec gwarancje przenoszenia 20 kHz!? W HiFi rozchodzi sie
przeciez o pasmo 20 - 20000 Hz...
-- Tomasz M. Tatar tatar_at_student.uci.agh.edu.pl http://student.uci.agh.edu.pl/~tatar/tatar.html
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:56:35 MET DST