Re: Win95 a wywalanie systemu

Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Sat 22 Feb 1997 - 20:20:03 MET


"Grzegorz Kowalski" <gubol_at_moskit.art.olsztyn.pl> wrote:

>Nie jestem pewny ale mozet to byc procek bo u mnie na tej plytce tylko z
>AMD DX4100 poszlo bez problema ale jak podkrecilem na 120 za przeproszeniem
>kupa (niebieski ekran) - winda nie rozpoznala tego procka jesli to cos ma
>do tego.
>Wiem ze to mogla byc wina karty graficznej (twojej i mojej) ale kto to wie
>???
>Jak te M1-100 ustawiles na tej plytce -/ileMhz x ile/- JAK ??? )

Szczerze mowiac - nie wiem, ustawialem po prostu wedlug instrukcji.
Chyba 33 * 3, ale nigdy mnie to nie interesowalo - nie 'podkrecam'
procesorow.

A tak w ogole to powtorzylem eksperyment i musze skorygowac: na
caviarze 340 tez nie chodzi ! Cos mi sie pozajaczkowalo, widocznie
to na czym kiedys W95 ruszylo to bylo SCSI. Pomeczylem bydle dluzej
(poprzednio wycinalem przy pierwszym bledzie) i odkrylem, ze po
uruchomieniu 'trybu awaryjnego' i wylaczeniu 32-bitowych sterownikow
do dysku winda dziala, tyle ze CDROM-u nie widzi. Sprobowalem
zalozyc sterowniki do kosci UMC - tez zawisa. Wyglada to na jakas
'ciekawostke przyrodnicza' w BIOS-ie albo na plycie.

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl gregboda_at_free.polbox.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:55:52 MET DST